Wiecie co, mnie ogólnie nie interesuje co ludzie o mnie mówią, bo mam mocną psychikę. Ale z ciekawości wszedłem sobie dzisiaj rano na stronę wykop pe el. Szok. Niedowierzanie. Upadek człowieczeństwa. Jakieś parodiowanie mnie, uszczypliwe wpisy, że Borek napisał na Twitterze to, Borek napisał na Twitterze tamto. W ogóle mnie to nie rusza, ale te brednie które jeden z drugim tam wypisuje na mój temat, bo ich kilku użytkowników poklepie po plecach
mniej niż więcej, ale to wybór dziecka jest tu kluczowy, tyle że dzieci nie są na tyle świadome by decydować o całym dorosłym życiu i może im się odmienić (a jak już się później odmienia kończy się często samobójem)
@Minieri: I tak to powinno wyglądać. Chiesa ma holować piłkę i wygrywać pojedynki, a Pawełek ma strzelać. Jak jest odwrotnie w meczu to nie ma gry, nie sytuacji.
Śmiechu warte