7 dzień wyzwania prowadzonego pod tagiem #dzienza10
Tydzień za mną. Dzisiaj dokupiłem oliwe, oregano, curry, czosnek, siemie lniane, 2 kg jablek, jedna gruszke, czosnek i kilka rzeczy. Oliwa to wynik porad 2 Mirków. Mysle, ze to dobry pomysl. Wjechał też cheat meal wieczorem, bo byłem złożyć babci życzenia i dać prezent więc wmusiła kawałek tortu ale nie miałem ciśnienia, bo zjadłem w chacie zajebiscie zapychającą kolacje. No ale to akurat kalorycznie na
@munchkin: jak na bezmiesny to calkiem spoko, a jakby tam dodac jeszcze czosnku, oliwke i suszonego pomidora to bylaby kosa. W ogole zajaralem się burakiem. Daje radę, a jest bardzo zdrowy i tani. Ludziom o--------a i kupuja jakies jagody akai i inne rzeczy dyktowane przez trendy a tu takie sztosy mamy ojczyste :D
@FantaZy: konczy sie niestety hajs bo mam troche zapasow miesa, wegle do konca miesiaca puszki straczkow i jutro musze policzyc.niestety ale kupna takich bajerow jak oliwa, multiwitamina i bledy w postaci wod mineralnych itp juz w tym miesiacu odciely kupowanie na zapas ale ogolnie to jestem na tak bo bardzo lubie ciecierzyce.
6 dzień wyzwania prowadzonego pod tagiem #dzienza10 Dzisiaj nie miałem zbytnio czasu na obiad więc musiałem skoczyć po kajzerki. Barszcz śniadaniowy robiłem wczoraj wieczorem i jest kozacki. Juz wiem, ze na stałe wejdzie do menu. Jestem najedzony i jest ok. Dzisiaj kupiłem keczup bo organizm domagał się konserwantów ( ͡°͜ʖ
@hangover: wiem, juz pojawila sie raz ciecierzyca. Nastepny tydzien bedzie bogaty w straczkowe ale nieatety z puszki bo nie mam az tyle checi by to gotowac bo koedys sie sparzylem bo ugotowalem caly garnek czarnej i finalnie spleśniała :/
@hangover: zrobie kielki :o to jest wspaniala mysl sa zdrowe tylko mysle czy skoro te nasiona na kielki sa uposledzone to czy maja takie wartosci same.
5 dzień wyzwania prowadzonego pod tagiem #dzienza10
Wpis dotyczy wczorajszego dnia. Dzisiaj w pierwszym komentarzu zamieszczę również makroskładniki, witaminy itd. Nie będę tego robił jednak regularnie bo niektóre posiłki są upierdliwe w liczeniu, a skupiam się na kwestiach finansowych. Za radą 2-3 mirków kupiłem jakąś tanią multivitamine za 5,99 - 30 tabletek. zatem tabletka jedna za 20 groszy będzie doliczania każdego dnia. Zrobiłem też arkusz w excelu gdzie wpisalem wszystkie zakupy, zeby przypadkiem
Tydzień za mną. Dzisiaj dokupiłem oliwe, oregano, curry, czosnek, siemie lniane, 2 kg jablek, jedna gruszke, czosnek i kilka rzeczy.
Oliwa to wynik porad 2 Mirków. Mysle, ze to dobry pomysl. Wjechał też cheat meal wieczorem, bo byłem złożyć babci życzenia i dać prezent więc wmusiła kawałek tortu ale nie miałem ciśnienia, bo zjadłem w chacie zajebiscie zapychającą kolacje. No ale to akurat kalorycznie na
źródło: comment_XdxOL4twppfLVbRiGz86gElf8CfsAqpu.jpg
Pobierz