Ator nagrał 43-minutowy filmik na podstawie ewidentnego fejka.
Unikatowe numery postów są niezgodne. Numer posta OP to 17609714. Odpowiadając sobie OP w drugim i trzecim poście, użył Numeru posta 17606714. OP w takim razie odwoływał się do postu ze starszego wątku. W takim wypadku powinna pojawić się charakterystyczna strzałeczka, która pokazuje, że post pochodzi z innego wątku. Chyba że ten imageboard działa inaczej niż 4chan.
Pomijając już sam fakt, że marnuje swoim słuchaczom czas na wyssaną z palca wypowiedź z image boardu (
Unikatowe numery postów są niezgodne. Numer posta OP to 17609714. Odpowiadając sobie OP w drugim i trzecim poście, użył Numeru posta 17606714. OP w takim razie odwoływał się do postu ze starszego wątku. W takim wypadku powinna pojawić się charakterystyczna strzałeczka, która pokazuje, że post pochodzi z innego wątku. Chyba że ten imageboard działa inaczej niż 4chan.
Pomijając już sam fakt, że marnuje swoim słuchaczom czas na wyssaną z palca wypowiedź z image boardu (
Bycie 30-letnim przeciętniakiem na rynku matrymonialnym takie jest:
1) młode laski -> NIEDOSTĘPNE
2) "laski" w twoim wieku, po przejściach, gdy w końcu po roku używania #tinder jakaś się zgodzi -> CHCĄ ŚLUBU NA WCZORAJ I DZIECI ZA JAKIŚ CZAS (o ile już nie mają)
I teraz wyobrażacie sobie kogoś kto nie miał wcześniej doświadczenia, że pakuje się w związek z taką laską? Jak się za bardzo zaangażujesz to laska cie wyciśnie jak cytrynę. Nawet jak jest spoko to taki #przegryw nie odnajdzie się w życiu rodzinnym, w byciu ojcem. To zbyt głęboka woda. Poza tym taki przegryw potrzebuje nadrobić stracone relacje, nauczyć się tego wszystkiego od początku a nie z dnia na dzień wejść w buty kogoś kto się wyszalał i jest gotowy na stabilizacje, poważne życie.
Pytałem się jej co sądzi o tym, że większość młodych kobiet jest w związkach, a większość młodych mężczyzn nie jest. Ona uważa tak jak ty, że 20-25 latki lecą na ~30 latków