@LechuCzechu: Ale w was jest pełno jadu, nienawiści i pogardy dla własnych rodaków i dla własnego kraju, nawet się nie spodziewałem. A o takich śmiesznych pomysłach możecie śmiało zapomnieć, na szczęście zdecydowana większość Polaków jest normalna.
Siema Mireczki, robię porządki w szafach i znalazłem taką oto Nokię N97. Wszystko wydaje się być sprawne,tylko bateria ledwo zipie i coś przy gnieździe ładowarki nie styka,ale jakiś zdolny Mirek raczej to ogarnie. Ktoś by reflektował? Jak znajdzie się kilku plusujących to wylosuję za 24h za pomocą #mirkorandom. Wysyłka niestety na koszt odbiorcy,ale może dorzucę jakąś microSD. #rozdajo
@Sonderling: Gdyby nie mody to bym nie obserwował ponownie, no ale cóż, @moderacja twierdzi że im baze zapycham. Nie wiem czym się różni rekord suba od rekordu wpisu. Może tym że rekord suba jest mniejszy od rekordu wpisu czy plusa(tak na logikę biorąc). No ale nie znam się na bazach w MS Accessie ( ͡°͜ʖ͡°) #nieprogramowanie
@Crocop997: brak skupienia; (szczególnie podczas jazdy autem potrafię nie zauważyć pieszego na przejściu), robienie czegoś bez zastanowienia; (dzisiaj chciałem wyłączyć monitor pomimo, że ciągle korzystałem z komputera) strasznie szybko czegoś zapominam; (chce zrobić kawę, idę do kuchni i już nie pamiętam po co poszedłem) nic mi się często nie chcę, zero jakikolwiek ambicji; wiecznie chodzę ospały, ziewam; Jest jeszcze wiele ale nie mogę sobie nawet teraz przypomnieć ( ͡
@Gliwa: To prawda, widzialem rozne przypadki i nie mozna jednoznacznie okreslic dzialania marihuanen "bo u mnie faza git".
@adsz65: ja tygodniowo puszczam solo okolo piatki jazzu, pale nieregularnie - tzn w tygodniu co 2-3 dni, w weekendy oporowo - czasami piatka idzie w jeden dzien :d
Od 9 lat jestem w stalym zwiazku z jedna dziewczyna z ktora poznalem
Bieganie na plaży, a później n-----------e w sypialni kuhwa. To jest...to jest, to jest najpiękniejsze w życiu moim zdaniem. To jest...to jest to kuhwa.
Cześć Mireczki i Mirabelki, dziś w pracy trochę hardcore, współczuje kolegom z IC, bo ich pociągi łapały dziś największe opóźnienia, liczby jakie padały były liczone w dziesiątkach minut, rekordzista którego mijałem miał chyba ze 150 "w plecy". Nie małe kłopoty mieli również dyżurni ruchu, kilkakrotnie wjeżdżałem w stację na "esa" (rozkaz pisemny S), gdzieś tam rozjazd nie szedł, gdzieś "drągi" na przejeździe się nie opuściły (tu oczywiście nie na S), ale ogólnie
@TheMan: przez radiotelefon najczęściej, czasem osobiście dyżurny/dyżurna przynosi, w pierwszym przypadku odczytujesz przez radiotelefon to co zostało Ci podyktowane m.in. w celu wyeliminowani błędów a w drugim jeden rozkaz bierzesz dla siebie a drugi który zostaje u dyżurnej podpisujesz, niedopuszczalne i zabronione jest dyktowanie rozkazu przez telefon komórkowy, nawet w przypadku jeżeli przez radiotelefon nie masz łączności z dyżurną, zabronione jest również dostarczanie rozkazu przez osoby nie uprawnione, czyli np
źródło: comment_13EU0TE1FZGaG27P7wdhpmWAB2DqqoaQ.jpg
Pobierz