PZU Pomoc w Drodze nie takie SUPER, jak obiecywali….:(
Dziś kilka słów o tym, jak PZU traktuje swoich klientów. Ostrzegam wszystkich przed wykupywaniem dodatkowych ubezpieczeń w tej firmie. 27 maja wraz z Rodziną wybrałam się na komunię siostrzenicy do oddalonych o kilkaset kilometrów Suwałk....
z- 163
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Kluczowe w tej sprawie są dla mnie następujące fakty:
- brak informacji w zleceniu dla pomocy drogowej, przez co musielibyśmy czekać na poboczu na przyjazd auta zastępczego lub przewóz osób przez ponad 5 godzin ( 3 od odjazdu lawety). Tylko pomoc obcych ludzi, którzy zawieźli nas na stację benzynową sprawiła, że mogliśmy coś zjeść, napić się gorącej kawy i nie zmarzliśmy.
- nikt nie kontaktował się z nami, to ja musiałam dzwonić i monitować, bo inaczej pewnie czekałabym o wiele dłużej. Jedna z Pań, z którą rozmawiałam o 23 zapewniała mnie, że pracuje do 6 rano i na pewno do mnie oddzwoni jeżeli coś ustali, nie oddzwoniła.
-wmawiano mi, że zgodziłam się na zwrot auta zastępczego w Ostrołęce, co okazało się nieprawdą i do czego PZU