Nie śledziłem spawy Magdy Żuk, więc nie jestem w temacie, teraz nadrabiam, gdy przeczytałem tekst o handlarzach ludźmi. i autorka mówi, że jej zachowanie jest bardzo podobne to masy innych kobiet które zostały torturami zastraszone i zmuszone do prostytucji.
Może mi pomożecie - abstrahując od ewentualnych problemów psychicznych jakie mogła mieć już wcześniej - wygląda na to, że coś musiało przytrafić się w środę, tak? Mogła wtedy zostać zgwałcona, a potem zastraszona, i pozostałe zachowanie jest wynikiem zwierzęcego przerażenia po tym, co się stało.
Potem
Wstrząsające nagranie, na którym Magdalena Żuk prosi o pomoc, przypomniało mi przejmujący do głębi przeraźliwy strach i rozpacz kobiet, które wpadły w macki bezwzględnych gangów.
Może mi pomożecie - abstrahując od ewentualnych problemów psychicznych jakie mogła mieć już wcześniej - wygląda na to, że coś musiało przytrafić się w środę, tak? Mogła wtedy zostać zgwałcona, a potem zastraszona, i pozostałe zachowanie jest wynikiem zwierzęcego przerażenia po tym, co się stało.
Potem
http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/sprawa-smierci-magdy-zuk-w-egipcie-jest-opinia-bieglych,12564068/
Czekamy, czekamy...
#magdazuk
" Media: Jakie są efekty wizyty polskiego prokuratora i biegłego w Egipcie? Szefowa zespołu polskiego: Mieli oni dopilnować, by został pobrany materiał biologiczny do dalszych badań. By odbyło się to we właściwy sposób. Prokuratura potwierdza, że chciała, by ten materiał został od razu przewieziony do Polski, ale to się nie udało.
Jednak prokuratura zapewnia, że oględziny i tzw. otwarcie zwłok zostało przeprowadzone w taki sposób, by w Polsce można było wykonać kolejne, ważne dla śledztwa badania. Udało się to m.in. dzięki obecności właśnie prokuratora i biegłego w Egipcie. Jak przyznaje prokuratura, wcześniej nie miała ona dokładnych informacji o standardach przeprowadzania takich procedur na terenie Egiptu.
Z art:
Ech, komentarz usunięty, bo się wszystko rozlazło;) i robi śmietnik. Oczywiście, że nie w godzinę i oczywiście, że nie od deski do deski, bo opisy dokładnych chemicznych struktur mnie nie interesowały. Chciałam Ci pokazać, że trochę tego jest, są opracowania na podstawie tamtych laboratów także.
Wirtualnej sekcji nie zrobię....wnioski, hmm...balsamacja utrudnia ale nie nieumożliwia zbadania pod wpływem czego znajdował się badany...;) Na szczęście..;)
Zupełnie inaczej o tym myślałam szukając możliwości badań, raczej jako informacji, że da się w ogóle takie badanie przeprowadzić, że jest szansa na wykrycie potencjalnych narkotyków. Ewentualnie jako zwrócenie uwagi i podniesienie rabanu jak prokuratura kompletnie nic nie wykryje (chodzi mi np. o leki, które zostały podane).
Dalej nie wiemy jaki to rodzaj balsamacji był, czasowa konserwacja jest bez użycia formaliny ....
Dlatego szukałam jak nieprawidłowe, co się zmienia i jak to interpretować, że czasem rośnie poziom alkoholu, że wartości mogą być nieprawidłowe, że próg wykrywalności różnych substancji spada prawie do zera. Ale jest możliwość badani mimo wszystko, więc jak znajdą śladowe ilości narkotyku czy jego pochodnych, znaczy że jednak został podany/wzięty.
Oprócz innych
Że Kraków ma toksykologów do d...;)
Podeszłam w ten sposób, że nie istotne będzie czy poziom wykrytego narkotyku będzie wynosił zafałszowane "15" czy prawdziwe "100". Ważne, że będzie w ogóle ewentualnie wykryty.
" . W poszukiwaniu dowodów zbrodni w postaci śladów użytych środków chemicznych, przy pomocy których dokonywał zabójstw, przeprowadzono 134 ekshumacji na 67 cmentarzach." Link
Nie jest podane ile z tych osób zostało poddanych procesowi balsamacji, zakładam, że przynajmniej część. Po coś te ekshumacje były robione w tym przypadku. Dlatego np. wierzę, że nawet przy użyciu formaliny da się coś znaleźć;)