Jak przeżyć strzelaninę?
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_osWg4eCBjmBu9ZMxSzlJPmsj1JH9XjAJ,w300h194.jpg)
Teraz się tym nie przejmujesz, ale kiedyś może Ci się to przydać. Jak sobie poradzić w takiej sytuacji dowiesz się z tego tekstu.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Slababateria_riEVMV3iBV,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 139
Teraz się tym nie przejmujesz, ale kiedyś może Ci się to przydać. Jak sobie poradzić w takiej sytuacji dowiesz się z tego tekstu.
Komentarze (139)
najlepsze
To co, zakopujemy jako "informacja nieprawdziwa"?
1. Uciekać.
2. Jeśli nie da się uciekać to ukryć się.
3. Jeśli nie da się ukryć to zastrzelić agresora.
Algorytm w nienormalnym kraju:
1. Uciekać.
2. Jeśli nie da się uciekać to ukryć się.
3. Jeśli nie da się ukryć to dać się zastrzelić.
1. Uciekać
2. Jeśli się nie da to kryć się
3. Jeśli się nie da to zastrzelić agresora
4. Uciekać
Widać, że koleś mało w UT gra. Każde dziecko wie, że by nie zostać sfragowanym należy ciągle zmieniać kierunek i skakać.
@Slababateria: Najszybciej się biega z wyciągniętym nożem.
Seryjny morderca też może podać się za policjanta.
W życiu nie widziałem policyjnej odznaki. Zapewne jak większość ludzi. Mógłby pokazać byle co i powiedzieć, że to odznaka policyjna. Zresztą, jak potrafił zdobyć broń palną to zdobycie fałszywej odznaki czy mundury też nie stanowiłoby dla niego wielkiego problemu co pokazał Breivik.
Priceless.
Gdzieś ty się uchował? :|
Edit: ok, domyśliłem się - jak strzelają policjanci do bandytów, padamy; jak odwrotnie, sp%#%!@$amy.
997 - policja,
999 - pogotowie ratunkowe.
Połączenie ze 112 to połączenie ze strażą pożarną, która dopiero przekieruje rozmowę do odpowiednich służb. I TAK z komórki można zadzwonić na nry alarmowe. I NIE!!! pod 112 nie podadzą pinu do komórki!!!
A nr do biura numerów to 118 913.
PS: cytat z bloga: Eksperymenty, polegające na kupowaniu najobrzydliwszych mięsnych konserw, skończyły się równie kiepsko, w związku z tym, że nie byłem w stanie zjeść czegoś, czego nie chciał tknąć mój kot… a skurczybyk liże własny tyłek… regularnie.
:D
Nigdy tak nie robiłem i nigdy tak nie zrobię. To czyste chamstwo i tworzenie państwa totalitarnego.
Jasne, bo morderca na czas
Autorowi chyba chodziło o to, że strzelcy odruchowo celują w górne części sylwetki ciała człowieka (głowa, korpus), więc padnięcie na ziemię, wyczołgiwanie się z samochodu itd. daje jakieś tam ciut większe szanse na przeżycie niż podskakiwanie lub stanie na baczność.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora