Tak mi się skojarzyło ze znajomym... zrobiła mu się "łysa plama" na brodzie, tj normalnie ma gęsty zarost tylko w jednym miejscu wlosy przestaly mu rosnąć, czy jest to możliwe, że to ta choroba? Czy łysienie plackowate dotyczy tylko czupryny? ;)
@L3stat: Mój kolega też miał kiedyś taką dziurkę na zaroście, ale jak się później okazało po pijaku przypalił sobie petem. :)
A tak na poważnie to w moim przypadku mam placki w wielu miejscach, na nogach występuje owłosienie w kilku miejscach, jak chciałem zapuścić bródkę, to rośnie mi głównie tylko z lewej strony. :) Osobiście nie życzę mu tego, żeby się rozchorował na tą chorobę, miejmy nadzieję, że ta mała plamka
1. W gronie najbliższej klasy nie przypominam sobie takiego incydentu, żeby ktoś się ze mnie wyśmiewał, kilka razy była taka sytuacja na korytarzu w przerwie międzylekcyjnej, kiedy ktoś podchodził, zdejmował mi czapkę, uciekał lub śmiał mi się prosto w oczy. Dla mnie to było potworne przeżycie, że ktoś zobaczył moją glacę, kilka razy zamykałem się w ubikacji przez to, beczałem, a nawet miałem myśli samobójcze... Dlatego dziwie się ludziom, którzy
Podoba mi się Twoje podejście do "tematu". Fajnie, że masz gdzieś zdanie matołów i wiesz, że z głupakmi się nie dyskutuje - niech myślą i mówią co chcą, to świadczy tylko o nich. Widać po Twoich wypowiedziach, że choć chłop z Ciebie młody to niegłupi i z mądrymi trzymaj i nimi się otaczaj, a debilami się nie przejmuj. Oni mają na głowie, a Ty w głowie, a i ja i
Mam przy kiblu książkę, którą dostałem od znajomej na gwiazdkę: Zielnik z babcinego notatnika. I czytam sobie działanie różnych ziół. Dziś napatoczyła mi się mieszanka na łysienie plackowate:
" Po sto gramów liści pokrzywy i liści brzozy, po pięćdziesiąt gramów kwiatostanu lipy, koszyczka rumianku, liści melisy, kłącza perzu i liści mięty pieprzowej dobrze wymieszać. Łyżeczkę mieszanki zaparzyć szklanką wrzątku pod przykryciem 25 minut. Przecedzić przez sitko. Pić przy
@contraband: Postaram się sprawdzić ten sposób. Najlepiej gdybyś w miarę możliwości podesłał jakieś zdjęcie z tego przepisu, żeby wykluczyć możliwość, że robisz mnie w bambuko i tak na prawdę jest to wywar specjalnie na coś innego. :D
@Mohammed_Socjal: Trudne pytanie, aczkolwiek stan jego budżetu na rok 2010r. wg indeksu najbogatszych ludzi i spółek w Polsce wynosił w przybliżeniu do jednostek dziesiętnych około 2'549'666.5 kolumbijskich Pesos.
Whiskas nie za bardzo, podobno przez niego wypada sierść i włosy.
@maxbor555: Spotkałeś się kiedykolwiek z sugestią, że przyczyną może być jakiś rodzaj grzybicy? Są przypadki, że włosy wypadają właśnie z tego powodu. Nie wiem jak to się ma do łysienia plackowatego. W każdym razie, na takie schorzenia skóry głowy zalecana jest gryzeofluwina, która w naszym kraju jest niestety niedostępna.
Komentarze (184)
najlepsze
A tak na poważnie to w moim przypadku mam placki w wielu miejscach, na nogach występuje owłosienie w kilku miejscach, jak chciałem zapuścić bródkę, to rośnie mi głównie tylko z lewej strony. :) Osobiście nie życzę mu tego, żeby się rozchorował na tą chorobę, miejmy nadzieję, że ta mała plamka
2. Dałeś kiedyś komuś w zęby za to że wyśmiał Twoją chorobę?
3. Jaka to była czapka?
4. Myślałeś kiedyś by zastosować srodek na porost włosów i czy jest on dla Ciebie bezpieczny?
5. Co Cię przekonało do założenia tego AMA?
1. W gronie najbliższej klasy nie przypominam sobie takiego incydentu, żeby ktoś się ze mnie wyśmiewał, kilka razy była taka sytuacja na korytarzu w przerwie międzylekcyjnej, kiedy ktoś podchodził, zdejmował mi czapkę, uciekał lub śmiał mi się prosto w oczy. Dla mnie to było potworne przeżycie, że ktoś zobaczył moją glacę, kilka razy zamykałem się w ubikacji przez to, beczałem, a nawet miałem myśli samobójcze... Dlatego dziwie się ludziom, którzy
Podoba mi się Twoje podejście do "tematu". Fajnie, że masz gdzieś zdanie matołów i wiesz, że z głupakmi się nie dyskutuje - niech myślą i mówią co chcą, to świadczy tylko o nich. Widać po Twoich wypowiedziach, że choć chłop z Ciebie młody to niegłupi i z mądrymi trzymaj i nimi się otaczaj, a debilami się nie przejmuj. Oni mają na głowie, a Ty w głowie, a i ja i
Słuchaj MJĘ ;-)
Mam przy kiblu książkę, którą dostałem od znajomej na gwiazdkę: Zielnik z babcinego notatnika. I czytam sobie działanie różnych ziół. Dziś napatoczyła mi się mieszanka na łysienie plackowate:
" Po sto gramów liści pokrzywy i liści brzozy, po pięćdziesiąt gramów kwiatostanu lipy, koszyczka rumianku, liści melisy, kłącza perzu i liści mięty pieprzowej dobrze wymieszać. Łyżeczkę mieszanki zaparzyć szklanką wrzątku pod przykryciem 25 minut. Przecedzić przez sitko. Pić przy
skąd masz tyle pustych tubek, w polsce chyba nie do dostania te smaki?
Whiskas nie za bardzo, podobno przez niego wypada sierść i włosy.