Lokalne browary biją piwnych gigantów
Na wykopie już dawno wiemy, że przemysłowy syf to nie jest p--o i kupujemy z małych browarów. To samo zaczyna robić reszt społeczeństwa.
kamilztorunia z- #
- #
- #
- #
- #
- 158
Na wykopie już dawno wiemy, że przemysłowy syf to nie jest p--o i kupujemy z małych browarów. To samo zaczyna robić reszt społeczeństwa.
kamilztorunia z
Komentarze (158)
najlepsze
@Varkocz: Też, nie tak dawno je odkryłem (w Warszawie). Teraz to moje ulubione :)
http://terazpiwo.blogspot.com/2010/07/lubuskie-naturalne-browar-witnica.html
http://terazpiwo.blogspot.com/2011/06/lubuskie-jasne-browar-witnica.html
PS Kasztelan Niepasteryzowane- tam to dopiero jest chemicznego syfu. P--o niepasteryzowane może mieć
ad. PS niepasteryzowane moze miec calkiem dlugi termin przydatnosci, wystarczy ze zostanie poddane procesowi mikrofiltracji.
Wlasciciel Ciechana kiedys o tym wspominal w wywiadzie. Koncerny wyczuly pismo (i kase) nosem i nie poddaja piw pasteryzacji, ale zeby wydluzyc termin stosuja wlasnie mikrofiltracje. Jak znajde linka do tego wywiadu, podrzuce do powiazanych.
PS. polecam browar "Grodzka 15" w Lublinie
A prawda jest taka że to indywidualna sprawa gustu i smaku każdego z osobna - co Ci do tego że ja piję
Sedno leży jednak w tym aby zbierać doświadczenia i poznawać nowe smaki. No chyba, że nie masz takiej potrzeby więc nie ma problemu. Ja jednak należę do ludzi którzy lubią eksperymentować i zbierać nowe doświadczenia. To mi sprawia