@aegypius: Bo to jest przepis na bulionetkę Knorr, a jak wszyscy wiemy oni tam ją robią na masową skalę stąd też ilości składników takie duże. Nie powiesz mi chyba, że nie wierzysz w to, że bulionetka jest długo gotowana przez najlepszych kucharzy?
@novak666: akurat dzis skonczylem czytac odswiezajac sobie ;D i wszystkim fanom polecam karcianke oparta na powiesciach o najlepszym egzorcyscie Polski :)
@koszernyrozum: Z tym że po pierwsze szlachty za dużo wtedy nie było w stosunku do reszty społeczeństwa to raz. A dwa, że ocenianie co jedli na podstawie książki kucharskiej to duży błąd, co z tego że będzie tam przepis na indyka faszerowanego gęsią faszerowaną kaczką faszerowaną kurczakiem faszerowanym zającem faszerowanym kawiorem, skoro takie coś w rzeczywistości tylko niektórzy może jedli na Wielkanoc. Na ziemniaki ze śmietaną albo mleko z kluskami przepisu
ponieważ w podstawówce jakiś @%@manista wpadł na genialny pomysł dawania książek o historii języka polskiego jako nagrody w konkursie matematycznym to się nie do końca zgodzę (bo nawet przeczytałem w końcu)
e,a i o kreskowane w języku pisanym zostały wprowadzone przez niejakiego Onufrego Kopczyńskiego który był autorem podręcznika pisowni (dzisiejsze słowniki ortograficzne), otóż ten pan stwierdził że to źle że w polskim głoski zanikają i nieistniejące już (niewymawiane przez większość)
Komentarze (92)
najlepsze
ten przepis powinien się zaczynać od "wannę pełną wody na ogniu postaw"
Mam książkę Monatowej wydanie chyba z 1926
@neoandrew: Antysemityzm jest wszędzie - patrz w lusterka ;)
100f wołowego = ok. 40kg
50f cielęciny = ok. 20kg
20f nóg i główek cielęcych = ok. 8kg
W sumie przepis na ok. 80 kilogramów mięsa o0
ponieważ w podstawówce jakiś @%@manista wpadł na genialny pomysł dawania książek o historii języka polskiego jako nagrody w konkursie matematycznym to się nie do końca zgodzę (bo nawet przeczytałem w końcu)
e,a i o kreskowane w języku pisanym zostały wprowadzone przez niejakiego Onufrego Kopczyńskiego który był autorem podręcznika pisowni (dzisiejsze słowniki ortograficzne), otóż ten pan stwierdził że to źle że w polskim głoski zanikają i nieistniejące już (niewymawiane przez większość)