Prawo budowlane: Wraca pomysł likwidacji pozwoleń na budowę
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_PNJEep0w1LngrG2mjdPazjSFb1xqDb3P,w300h194.jpg)
Budowa domu bez pozwolenia. Zamiar budowy inwestor będzie zgłaszał do rejestru w starostwie. Jeśli starosta w ciągu 30 dni się nie sprzeciwi,będzie wolno budować., BARDZO DOBRY POMYSŁ. Oby wszedł w życie.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/LogikaPodpowiada_A0gvDojANx,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 78
Komentarze (78)
najlepsze
Oby teraz się udało.
To rozwiązanie jest fajne, ale raczej hm... raczej znowu mamy do czynienia z łataniem czegoś, co jest źle uszyte.
Podobno obniżą podatki ograniczą administrację zlikwidują krus oraz korporacje zawodowe i większość koncesji , mają w planach opodatkowanie rolników ,prawników i lekarzy.
Słyszałem że ułatwią dostęp do zawodów koncesjonowanych i uproszczą procedury administracyjne , likwidacji ulegnie obowiązek meldunkowy oraz abonament RTV.
W planach jest także uproszczenie przepisów podatkowych
To zupełnie coś nowego !!!
"Niestety nie odwołaliśmy się do pana wniosku w terminie, bo nam się zagubił, więc teraz informujemy, że niestety będzie musiał pan rozebrać budynek, gdyż na miejscu pańskiej działki planowana jest droga krajowa. To wszystko. Miłego dnia życzę, do widzenia. Następny!"
Ktoś przecież te wnioski będzie musiał obsłużyć i zanalizować. To wcale nie oznacza mniejszej biurokracji, tylko uproszczenie procedur dla samego obywatela - co jest pozytywne, tylko fajnie by było, żeby ludzie spojrzeli na pewne rzeczy realnie i czasem powstrzymali się od rzucania haseł.
OK, nie jest to żaden problem, a dla obywatela - tak jak pisałam - ułatwienie, bez dwóch zdań. Ale to nie oznacza, że tych dokumentów nikt nie będzie czytał i rozpatrywał. A żeby wnioski nie rozpatrywały się pozytywnie z automatu wraz z upływem czasu w
No właśnie - tak :-) Ponieważ wprowadzenia takiego zapisu nie oznacza wcale, że podania będą lądowały na półce i nikt się nimi nie zajmie. Przeciwnie - teraz pewnie skieruje się do ich analizowania jeszcze więcej ludzi, bo będzie nad urzędem wisiał ustawowy termin.
Nie będzie trzeba czekać na łaskawą decyzje urzędasa który sprawdza czy wszystko jest ok i nic złego się nie stanie, tylko zakłada się słusznie zresztą, że jak ktoś coś buduje to robi to z głową, a karani będą dopiero Ci co ewidentnie źle podeszli do tematu i popełnili błąd który się wydarzył.
U mnie działka jest (środków jeszcze brak) ale jak pomyślę ile bym musiał po urzędach się nachodzić to mi nie dobrze się robi.
Zapowiadają się ciekawe czasy :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Kluczem jest to, ze urzędnik nie będzie teraz za bardzo mógł kręcić nosem i żądać według własnego widzimisię spełnienia dodatkowych warunków i dopełnienia niepotrzebnych formalności co nagminnie się zdarza, tylko jak coś to będzie musiał wnieść sprzeciw na piśmie a wtedy wierz mi 100 razy się zastanowi,
Pieniądze nie śmierdzą, bardzo chętnie małe firmy zajmowałyby się prywatnymi osobami ...gdyby te były wypłacalne i wiarygodne. No i rozumne. Taki człowiek od razu myśli, że chcesz go oszukać gdy mówisz ile kosztuje np. litr podkładu sbs, rolka papy itd.
Z własnego doświadczenia wiem jak to wszystko działa. Niestety z perspektywy małej firmy, więc wszelkie roboty drogowe i wielkie inwestycje odpadają (na sam potrzebny sprzęt taka mała firma by 'zarabiała'
Obojętnie czy będzie można stawiać budynki bez pozwoleń czy z pozwoleniami nawet gorszymi niż obecnie ludzie zawsze będą popełniali błędy...
Najważniejsze, jest to aby za błędy odpowiadali Ci którzy je popełniają. To co napisałeś o blokach we wrocku jest świetnym przykładem. Owszem bardzo restrykcyjne przepisy spowodują, że ileś tam bloków nie wybuduje się w złym miejscu(chociaż tutaj samo państwo je wybudowało) to jest to co WIDZIMY.