Dziś również cały dzień wisiałem na (cudzym) telefonie i wydzwaniałem do BOK. Wieczorem jedna z pań powiedziała, że nie wiedzą, dlaczego nie działa, przekazała sprawę do działu technicznego, obiecała zadzwonić, jak coś się wyjaśni. Swoją drogą, rozmowa przebiegła ok, do operatorów nie mam pretensji. Do tej pory telefon milczy.
A to jak długo minęło od "dziś" do "do tej pory"? Tydzień, miesiąc?
Jakiego zadośćuczynienia mogę się domagać za jawne złamanie prawa (operator
na pewno jesteś międzynarodowym biznesmenem więc łatwo wykażesz w sądzie, że poniosłeś ogromne straty z powodu braku telefonu. Puścisz Solorza z torbami.
@blinkin: rzuć im linkiem na wykopie, może prześlą paczkę z telefonami i kartami sim tak jak w przypadku czipsów, dżemetów czy innych już opisywanych w kategorii "jacy to producenci są miłościwi" ;)
@blinkin: "Jeśli operatorzy zaangażowani w proces przenoszenia numeru nie dotrzymają nowych, zarządzonych przez Ministerstwo Infrastruktury terminów, grożą im kary finansowe. Nawet do 3 procent rocznych przychodów firmy. Uwagi i skargi można w takich przypadkach składać do Urzędu Komunikacji Elektronicznej:
Departament Rynku Detalicznego Komunikacji Elektronicznej
Nie pomogę Ci inaczej niż wykopem, ale żeby zwiększyć nastrój grozy i ludowego buntu przeciw Plusowi dodam, że gdy chciałem przenieść nr era --> plus, to zamiast reklamowego 1 dnia, trwało to 2 miesiące. A to źle wypełniony wniosek, a to zawieszenie systemu, a to coś tam(wina babek z salony plusa). W pewnej chwili kazali mi z dupy zapłacić 900 zł, po małej awanturze odpuścili. Po 2 miesiącach miałem już Plusa serdecznie
Komentarze (10)
najlepsze
A to jak długo minęło od "dziś" do "do tej pory"? Tydzień, miesiąc?
Komentarz usunięty przez moderatora
Departament Rynku Detalicznego Komunikacji Elektronicznej
Urząd Komunikacji