Parafaszystowski charakter można przypisać grupom rozłamowym obozu narodowego z lat 30.: Stronnictwu Wielkiej Polski, działającemu w Poznaniu 4 III 1934 – 3 V 1934 pod przywództwem adwokata Michała Howorki (1900-1942), Obozowi Narodowo-Radykalnemu (14 IV 1934 – 10 VII 1934), a zwłaszcza wyodrębnionemu po delegalizacji ONR, jego skrajnemu nurtowi, występującemu pod oficjalną nazwą (choć też nielegalnie):Ruch Narodowo–Radykalny „Falanga”, lecz potocznie zwanemu ONR-Falangą, lub – od inicjałów przywódcy, Bolesława Piaseckiego (1915-1979) – „bepistami”; opublikowany
@Praptak: podaj kolego jeszcze datę kiedy Dmowski pisał/mówił te słowa. Bo idąc za podanym przez Ciebie linkiem już w 1926 roku miał do faszyzmu dystans i za bardzo do budowania faszyzmu w Polsce nie namawiał.
@dziadekwie: nie byłem z Dmowskim do samego końca i nie wiem czego był entuzjastą do końca.
Wiem że w latach dwudziestych faszyzm bardzo wielu ludziom wydawał się atrakcyjny równie mocno jak sowiecki komunizm. I tą i tą ideologią interesowało się wielu polityków, celebrytów i zwykłych ludzi. Tym bardziej że w ówczesnej Europie zainteresowanie ruchami radykalnymi było bardzo duże.
Komentarze (140)
najlepsze
Wiem że w latach dwudziestych faszyzm bardzo wielu ludziom wydawał się atrakcyjny równie mocno jak sowiecki komunizm. I tą i tą ideologią interesowało się wielu polityków, celebrytów i zwykłych ludzi. Tym bardziej że w ówczesnej Europie zainteresowanie ruchami radykalnymi było bardzo duże.