Koniec z darmowym API dla Google Maps

Niedawno Google ogłosiło, że API tłumacza Google Translate będzie płatne. Jednak to nie koniec zmian. Teraz firma przestawiła ograniczenia dotyczące interfejsu jej usługi kartograficznej – Google Maps API.

[simperium]

Tak na marginesie, to ciekawe uczucie musi być, gdy np. poświęcacie swój czas, by poprawiać działanie google translatora, a ten nagle postanawia na tym sowicie zarabiać. I pal licho, gdy robiliście to w pełni hobbystycznie, ale co jeśli w dodatku macie stronę opartą na takim API? Nie dość, że się człowiek poświęcał, to jeszcze za to musi płacić ;)

[simperium]

@p44p: jakość usługi to co innego, raczej chodzi o kwestie dosyć ciekawe: generalnie wydymano całą społeczność, która próbowała się angażować w poprawianie translatora (nie wiem, jak duża, ale jakaś na pewno!)

[Saper86]

@simperium: nie wiem czy to czasem nie będzie strzał we własną stopę google'a. W końcu ich potęga opierała się głównie na ciekawych, wygodnych i darmowych usługach.

[s.....r]

Google powolutku robi się płatne ;-) Niedługo będzie trzeba rzucić kilka centów, aby otrzymać wyniki wyszukiwania ;-)

[mark4]

to dopiero początek. Jak uda im się przekonać do aplikacji w chmurze, to wtedy dopiero dadzą do wiwatu. Wszystko będzie płatne w sieci.

Będzie jak w średniowieczu, za logowanie myto

[mark4]

@wrocmann: mam odmienne zdanie. Takie firmy jak google sa niewyobrażalnie bogate. Reklamy przynoszą im krocie. Ale, jak pokazuje obecny kryzys finansowy bogaci są tez niewyobrażalnie pazerni. Moim zdaniem chmura spowoduje to, ze będzie tylko kilka firm na rynku. Chmura zniszczy idee wolnego oprogramowania. Poza tym kolejny problem to fakt, że chmura nie gwarantuje bezpieczeństwa. Proszę poczytać regulamin usług Microsoft. dla Office 365

[mark4]

@mark4: może i 99,99 % ludzi nie ma pojęcia o ekonomii, ale to nie zmienia faktu, że pazerność to negatywna cecha i zwykle prowadzi do wojen. Co do tego, że Google zarobiło każdy grosz ciężką pracą to jest to dyskusyjna opinia (raczej sprytną pracą). Zarabia, bo wykorzystuje swoją dominującą pozycję na rynku.

To ciekawe co piszesz o zapasie konserw. Czy mógłbyś zdradzić tajemnicę, ile już masz ich w zapasie ?