Nie kumam w czym Wam to przeszkadza. Są ludzie, którzy chcą za to płacić, są tacy, którzy chcą na tym zarabiać. Oni się dogadują i są zadowoleni, a tutaj płacz mimo, że mało kogo z płaczków w ogóle to dotyczy.
Cel jest dobry. Niemniej to na zdjęciu to nawet nie jest pies. Nie wiem skąd ta lanserska moda na szczury przyszła. Ludziom się wydaje, że jak wydadzą kilka stów na takiego pokurcza, to coś demonstrują. Nie twierdzę, że merdając ogonem psiak ma zbijać tynk ze ścian, ale w mojej opinii, pies ma sięgać minimum do kolan.
Wczoraj jadąc metrem widziałem banner jakiegoś grupona, czy innego takiego, na którym była oferta 50% rabatu na "kompleksową pielęgnację/stylizację psa" - mycie, strzyżenie i przycinanie pazurów... Kilkadziesiąt zł po rabacie...
A moda dla psów to po prostu kolejny przykład żywych zabawek...
Komentarze (14)
najlepsze
W Rosji bardziej dziwne rzeczy się dzieją.
A moda dla psów to po prostu kolejny przykład żywych zabawek...