Są mocniejsze historie. Mój znajomy mając 16 lat ( w 2000 roku) trzymał swojego zamordowanego ojca na rękach w 15 minut po zabójstwie. Dwa lata później mając lat 18 udzielał pierwszej poomocy swojej kuzynce, która w wyniku obrażeń po wypadku samochodowym zmarła w drodze do szpitala. Od 2000 roku oprzez 10 lat opiekował się chorym, dziadkiem który mieszkał razem z nim. W tym roku skończył studia. Pracuje. Osobiście nie znam bardziej wartościowego
To może i ja też coś dodam. To (również słabsza) historia pewnej znajomej dziewczyny. jako kilkuletnia dziewczynka była wykorzystywana seksualnie przez dziadka. Później kiedy była w okresie przedszkolnym widziała jak jej najlepszy kolega z podwórka zostaje potrącony przez samochód. Od tamtej pory bardzo się zaczyna jąkać. Miała też takich rodziców, którzy popełniali błąd namawiając ja do jedzenia przez co już od dziecka miała nadwagę. Poszła do podstawówki, w której była regularnie po
@Szybkowolny: moja historia(słabsza) którą znam od mojego naprawdę dobrego kumpla: jednego dnia pracował w zakładzie w którym był strajk okupacyjny, następnego przyjął się do "organów" i za 2 dni stał z pałą po drugiej stronie bramy
@DrInteger: Chłopak miał 17 lat gdy jego koleżka, którego znał od 10 lat poprosił go o podwózkę do wschodniego Detroit. Tam skierował go na jakieś zadupie i strzelił. Trzy razy. Strzelił bohaterowi filmu w rękę, potem w klatkę piersiową, a na koniec strzelił mu w głowę. Chłopak nie miał prawa przeżyć, ale resztami sił wydostał się z zadupia gdzie ktoś go przyuważył. Odratowano go w szpitalu. Do domu wrócił po
@odpowiedz_brzmi_nie: No widać to szczególnie od 2 minuty w 2 filmiku jak opowiada o tym, że nie wie jak zareagowali rodzice na wieść jego postrzeleniu - nerwowo poprawia kilka razy czapkę, załamuje mu się głos, zmienia się mimika twarzy itd...
Nie wiem czy zauważyliście, ale ten typek ma na czapce taką naklejkę i nie wiem czy to jakiś trend ale jak widzę u nas w Polsce też tą naklejkę na daszku to dziwię się dlaczego tego nie odkleją skoro ta naklejka jest jak metka w koszulce z rozmiarem....
@lichwiarz: tak, to trend, mój kumpel nosi taką czapkę i mówi, że się tego nie zrywa, bo tak się nosi i to jest zajebiste, ale poza tym jest w miarę normalny :]
@who_cares: Było już o tym na wykopie - skutek m.in. rasistowskiego burmistrza (nie cierpiał białych, był czarny) i upadającego przemysłu motoryzacyjnego na tym obszarze. Smutne, kiedyś to było potężne i wspaniałe miasto, teraz jego świetność przeminęła.
Mieszkam w Philadelphii i tu sie tak poprostu mowi - nie ma jezyka prosto z hollywood - to jest zwykly jezyk angielski ktory sie slyszy na ulicach. Troche sie roznia akcentami miedzy rejonami USA ale ten akurat jest dosc zrozumialy. Nie rozumiem czasami czarnych.... ale to musi byc zupelnie jakis mega slums.
Chlopak opowiada niesamowita historie i sposob w jaki ja opowiada jest tez niesamowicie uchwycony. Jestem niezmiernie poruszony ta historia, montazem
Komentarze (60)
najlepsze
Postrzelił się z łuku.
Niech zmieni ksywkę na Robocop.
Chociaż nie. Nie wiemy co mu zrobili że żyje.
Ktoś może to potwierdzić, wyjaśnić...?!
Dobra znalazłem - http://www.youtube.com/watch?v=SWEdjiEJg0U&feature=player_embedded - tak wygląda Detroit :O
Chlopak opowiada niesamowita historie i sposob w jaki ja opowiada jest tez niesamowicie uchwycony. Jestem niezmiernie poruszony ta historia, montazem