Policjanci przejechali psa. Dwa razy! Celowo?
![Policjanci przejechali psa. Dwa razy! Celowo?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_Cmujtvl1MGoT9xYfKWNDaYR6Z8lFbfmV,w300h194.jpg)
Po zakończeniu czynności policjanci udali się do radiowozu i wykonując manewr przejechali po łapach zwierzęcia. W skutek olbrzymiego bólu pies zaczął piszczeć. Radiowóz zawrócił, po czym powtórnie najechał na psa!
![N.....a](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Nemka_wJbJ1AsmNx,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 78
Komentarze (78)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
mam nadzieję, że właściciel zemści się na policyjnych podludziach
gdy wjeżdżasz z podporządkowanej w jednokierunkową i masz nakaz skrętu w prawo, a stamtąd wjedzie w ciebie koleś jadący pod prąd to - zgadnij co - twoja wina, bo wymusiłeś pierwszeństwo, on zapłaci mandat, a ty pokryjesz
Nic, ale to nic bardziej mnie nie jest w stanie wk%$%ić niż bydle omyłkowo nazywane człowiekiem.
To by było za proste. Policja jest przecież zła (ba! najgorsza!), więc wiadomo od razu, że psa przejechali celowo! Przecież bardziej prawdopodobne od hipotezy o nieuwadze i nieszczęśliwym wypadku jest to, że w radiowozie siedziało dwóch debili, którzy postanowili pobawić się w Carmageddon na chodniku pośród wielu świadków mogących im potem pomóc w pożegnaniu się ze służbą. Right?
Dla no-lajfów, którzy samochodem jadą tylko wtedy jak tata da na taxi, podpowiem, jak to mogło wyglądać. Otóż niczemu niewinny pies położył się za samochodem. Policja dostała wezwanie (to akurat łatwo sprawdzić, bo są rejestrowane na kilku szczeblach, a nie myślicie chyba, że dwóch patrolowców to aż takie szychy, żeby krył ich sam rzecznik prasowy KSP? chociaż to by było zgodne z wykopową logiką), więc kierujący radiowozem wrzucił wsteczny, skręcił koła w prawo i wycofał na trawnik (przejeżdżając przy okazji psa), następnie zatrzymał się, wrzucił 1., przekręcił koła w lewo i ruszył do przodu ponownie przejeżdżając zwierzę. Dla osoby z odrobiną oleju w głowie nie będzie wielkim problemem uzmysłowienie sobie, że jeżeli przy wykonywaniu tego manewru nie odjechał dostatecznie daleko, to mógł leżącego psa nie widzieć.
Pozostaje
Po pierwsze - nieśmieszne.
Po drugie - jak już to gatunku, nie rasy.