AMA - Autyzm
Mam póki co 20 lat, i od połowy mojego życia mam stwierdzony autyzm. - Zespół Aspergera. Jako że żyję już z nim trochę czasu mogę odpowiadać na wasze pytania - byle sensowne i nie wchodzące w sferę głębokiej prywatności :)
- #
- #
- #
- #
- #
- 328
Komentarze (273)
najlepsze
Ale lipa jest kiedy z kimś gadasz i przypomina ci się coś ze szczegółami, o którym twój
Nie biorę narkotyków.. nigdy nie paliłem, piję od czasu do czasu, no .. "i komputer." :)
Jak to jest?
Jak to jest... tułaczka od lekarza do lekarza, do 18 roku życia stały kontakt z psychologiem, jak część rodziny. No i jeszcze ani razu tego
A jeśli nie to tylko lepiej...
2. Nie docieraj na siłę, nie staraj się na silę starać się być przyjacielem,
1. Czy odczuwasz uczucia i rozumiesz uczucia innych?
2. Czy często odczuwasz emocje i rozumiesz emocje innych?
3. Czy lubisz przebywać z obcymi ludźmi?
4. Nawiązujesz kontakt wzrokowy?
5. Masz jakieś dziwne przyzwyczajenia?
Ogólnie chodzi mi o to czy budowane przez Ciebie relacje z innymi ludźmi są podobne do standardowych czy też widzisz jakieś różnice i jak na to wpływa Asperger.
1. Wiem co czynności odpowiednie do uczyć potrafią znaczyć dla innych, ale sam z siebie zauważyłem że czasami po prostu zachowuję się "bo tak trzeba". I chodzi o zachowanie uczuciowe i emocjonalne.
2. Nie - naprawdę nie.
3. Nie. Jak są sami swoi to potrafię być aż przesadnie otwarty, ale tak to nie.
4. Do 6 roku życia nie nawiązywałem. Potem nastąpiły ćwiczenia z matką, więc jest to kwestia wyćwiczenia.
Internetowe testy radziły wizytę u psychologa, ale kto by się tym...
Swoją drogą, co na chwilę obecną daje Ci diagnoza? Jakieś praktyczne zastosowanie, oprócz pewności i usytuowania w społeczeństwie?
(Na wcześniejszych etapach edukacji, fakt, przydałby się papier stwierdzający. Słyszałem nawet o przypadku dziewczyny, którą zdiagnozowano w późnym wieku (dwadzieścia coś tam lat). Od psycholog usłyszała: "po
Na chwilę obecną to że mam nic mi nie daje, poważnie. Ani ziębi ani grzeje. Czasem jest kłopot gdy się ze znajomymi wsiada do PKS'u i podczas kupowania biletu "dziecko niepełnosprawne" i te krzywe spojrzenia... dziecko? Jakie dziecko.. i tym bardziej niepełnosprawne...
Ale powiem ci że
Oczywiście chodzi też o odwrócenie reakcji na zachowanie, nieplanowana euforia wywołana pisaniem postu choćby takiego jak to, czy śmiech lub jego wywolywanie gdy inni placzą..