Papierosy znikną ze sklepów
Europarlament przygotowuje prawo, które zakaże uprawy tytoniu i handlu nim. Palacze już są przerażeni: do 2025 roku papierosy mają zniknąć ze sklepów i kiosków w całej Unii Europejskiej. Krytycy przekonują, że zamiast ograniczyć palenie, zakaz spowoduje powstanie tytoniowego podziemia
anak45 z- #
- #
- #
- #
- 191
Komentarze (191)
najlepsze
Wiesz co, twój tok myślenia nie jest zły, ale metoda jest do bani. Chcesz zbawiać świat? OK. Zakażmy wszystkich "używek" które w zamian za odrobinę szczęścia:
- opróżniają portfel
- niszczą zdrowie
- wpływają na nasze myślenie i decyzje
O kurcze... Od czego by tu zacząć?
- alkohol (czemu papierosy nie, a alkohol tak? - przecież to dyskryminacja tylko dlatego że papierosy śmierdzą. A alkohol może pachnie?!?)
- telewizja (idealnie
zastanawiam
W XX wieku średnia długość życia wydłużyła się o 1/3. Dlaczego w XXI wieku ma być inaczej? Kiedyś nikt nie wierzył, że można wyleczyć kogoś z grypą. Potem nikt nie pomyślał o tym by można przeszczepić komuś organ. Dziś gdy możliwe jest przeszczepienie większości narządów, naukowcy pracują nad hodowlą organów,
A tak w ogóle to mamy niż demograficzny i za niedługo trzeba będzie podnieść wiek emerytalny. Bo kto będzie płacił? Tak, tak. Aktywizujcie się staruszkowie. UE robi to z myślą o wasze dobro! UE chce waszego dobra.
1. Pomysł podnoszenia akcyzy do 20zł to dla wielu nic innego jak przymusowy haracz, bo niektórzy po prostu nie są w stanie rzucić i będą palić. Czy podnoszenie akcyzy na wódkę zapobiega alkoholizmowi? Nie sądzę, bo jak ktoś chce to i tak nawali się tanim winem. Palacz nie ma alternatywy, a jeśli nie pali publicznie to nie jest społecznie szkodliwy (nie w znacznym stopniu) w
Unia to jednak totalitaryzm
Co do takich zakazów - według mnie to nie ma sensu, bo kto będzie chciał palić/pić/cokolwiek innego to i tak będzie to robił, nawet jakby owe artykuły miały zniknąć ze sklepów.
A w jakiej kategorii, przepraszam? Poziomu "humanizmu"...? Bo chyba nie ekonomicznie, prawda?
Kiedyś nie wyraziłbym tego zdania, ale po zaliczonym egzaminie z prawa UE (uwierz, cholernie ciężkim), kiedy dokładnie dowiedziałam się na czym to wszystko polega, dlaczego i jak funkcjonuje - mówię to już
Posłowie w sejmie mogą sobie palić gdzie chcą i każdy im może naskoczyć. Kowalskiemu zakażą palić nawet na balkonie w pracy i jeszcze poszczują inspekcją.
Politycy zapalą sobie w prywatnej limuzynie. Kowalskiemu zabronią zakopcić na przystanku nawet gdy jest pusty. Przecież Kowalski to cham, nie
EDIT: ups, to jest odpowiedź dla alecc, niżej. :>