Anegdotki szachowe. Zapraszam do przeczytania:<br /><b>Drewniana chatka</b><br />W 1972r. odbywał się mecz mistrzostw świata w szachach pomiędzy Spasskim a Fischerem. Daleko, daleko na odległej Syberii, znajdowała się mała drewniana chatka. Mieszkał w niej pewien pan. Posiadał stare książki szachowe, bardzo lubił szachy. Dookoła chatki był śnieg, nie było żywej duszy w okolicy poza mieszkańcem drewnianej chatki. Jego jedynym kontaktem ze światem było małe radio. Codziennie słuchał relacji z mistrzostw, ustawił sobie szachownice i przestawiał bierki zgodnie z tym co usłyszał. Niestety radio się zepsuło i pan stracił kontakt ze światem. Kilka miesięcy później zobaczył przez okno człowieka, który szedł zmarznięty po śniegu. Zaprosił więc gościa do domu, zaopiekował się nim, dał mu ciepłe ubranie, nakarmił go. Po pewnym czasie: <br />-Czy interesuje się pan szachami? (zapytał gospodarz) <br />-Tak <br />-Wie pan może jakim wynikiem zakończył się mecz o mistrzostwo świata pomiędzy Spasskim a Fischerem? <br />-Przegrałem.<br /><b>Szybki błąd</b><br />Arcymistrz austriacki Ernst Grunfeld rozpoczynał z reguły partię ruchem 1. d4. W czasie całej swej kariery szachowej tylko raz rozegrał partię posunięciem 1. e4. Było to w partii z Capablanką, rozegranej w 1929 r. w Karlsbadzie. <br />Kiedyś zapytano Grunfelda, dlaczego unika ruchu 1. e4. Na to arcymistrz odpowiedział: "Staram się nie robić błędów w debiucie..."<br /><b>Arcymistrz też człowiek</b><br />Jefim Bogolubow to była bardzo barwna postać w arcymistrzowskim świecie okresu międzywojennego. Krążyło o nim wiele anegdotek. Oto jedna z nich. <br />W czasie wielkiego międzynarodowego turnieju w Bled w 1931 r. podczas partii z L. Asztalosem "Bogol" zapowiedział w pewnym momencie swemu przeciwnikowi mata w dwóch ruchach. <br />Asztalos zbladł, zgłębił się w pozycejeę i po dość długim namyśle odpowiedział: <br />- Bardzo przepraszam, ale ja mata w dwóch posunięciach nie widzę. <br />A na to Bogolubow: <br />- Bardzo przepraszam, ale ja również nie widzę... Po prostu - pomyliłem się! <br /><b>Zegarek</b><br />Podczas czwartych mistrzostw kraju w Juracie, w trakcie partii jeden z rywali zagadnął mistrza: "Która godzina". Niestety odpowiedzi nie otrzymał. Najdorf myślami był przy partii. Szachista ponowił więc pytanie. I tym razem Maestro milczał. Dopiero po kolejnym pytaniuNajdorf wyciągnął z kieszeni zegarek i zdumionemu rywalowi odpowiedział: d2-d4. <br /><b>Fischer</b><br />Dojście do najwyższych osiągnięć w szachach wymaga obok talentu ciężkiej pracy. Bobby Fischer spytał kiedyś Lajosa Portischa: "Lajos! Czy to prawda że pracujesz nad szachami po 6-8 godzin dziennie?" "Tak" - odrzekł Lajos - "cóż w tym dziwnego przecież ty postępujesz podobnie. Nieprawdaż?". "Oczywiście" - odparł Bobby - "ale mnie uważają za dziwaka!" <br /><b>Kapitulacja</b><br />Nikt nie lubi przegrywać, ale sposób w jaki zawodnik przyjmuje porażkę, nieraz budzi liczne kontrowersje. W szachach należy do nich moment poddawania partii. Można poddać się z twarzą zawodowego pokerzysty, bez zdradzania najmniejszych oznak niepokoju - jak Rubinstein, a nawet z okazywaniem życzliwości partnerowi, jak robi to Euwe. Poddanie w stylu Janowskiego oznacza zachowanie miny osoby skromnej, która jednocześnie informuje partnera, że jest największym fuszerem jakiego zna historia, i któremu należałoby dawać fory! Poddać się "a`la Capablanca" - to przybrać postawę milionera, rzucającego jałmużnę żebrakowi. Temu kto wskazuje na stolik krzyczał: "Jak mogłem przegrać z takim idiotą?" - należy przypomnieć o prekursorze tego pomysłu - Nimzowitschu. Słynący z elokwencji Spielmann, w chwili gdy przychodziło mu się poddać, nie mówił ani słowa, a już w żadnym wypadku nie zdobywał się na sakramentalne - poddaję. Metoda Gruenfelda polegała na zatrzymaniu zegara i odejściu od stolika gry, bez zwracania uwagi na przeciwnika. Była to modyfikacja metody Bardelebena, który zrejterował z sali turniejowej. Podczas turnieju w Kecskemet, Mueller odkrył nowy sposób poddawania partii, wprawdzie nie ratujący przed stratą punktu, ale pozwalający na zachowanie godności (??!). Otóż, gdy jego partia została odłożona, i w dniu dogrywki kierownik turnieju Maroczy otworzył kopertę, zamiast zapisanego posunięcia - widniało tam: PODDAJĘ SIĘ - MUELLER. Opisane historie i im podobne zdarzają się nieraz. Nikt nie chce przegrywać, a przegrywającemu nie zawsze udaje się ukryć swego rozczarowania. <br /><br />
Komentarze (53)
najlepsze
Zapytano się kiedyś profesora Miodka, czy popularny wśród szachistów zwrot "#!$%@?", jest zgodny z polską mową. Odpowiedź pana Miodka brzmiała:
- Jest poprawna językowo, ale bardziej kulturalnie można powiedzieć "ciszej panowie".
Podręcznik debiutowy
Aleksander Alechin grał w seansie gry jednoczesnej i po wykonaniu jednego z posunięć, młody przeciwnik z dezaprobatą w głosie zagadnął, mistrzu, przecież tego ruchu nie ma w debiutowych podręcznikach. Alechin odrzekł na to, młody człowieku, sam jestem podręcznikiem debiutowym.
Podejrzany kibic
W czasie meczu o mistrzostwo świata między Laskerem a Steinitzem, jeden ze zwolenników Laskera ofiarował mu w prezencie pudełko cygar. Po meczu, zakończonym zwycięstwem Laskera, ofiarodawca winszując
To jest dobre ;)
Pewnego dnia na dworcu kolejowym w Nowym Jorku jakiś mężczyzna podszedł do Capablanki, który czekał z kawą, gazetą, drożdżówką i kompletem szachów. Wskazując na szachy, mężczyzna spytał, czy Capa zagrałby partię. Zawsze chętny do gry, Capablanca natychmiast ustawił szachy, a następnie usunął hetmana, żeby wyrównać grę. Oburzony mężczyzna spytał: "Dlaczego pan to zrobił? Pan mnie nie zna, mogę z panem wygrać!" Niewzruszony Capablanca odpowiedział: "Proszę pana,
Od siebie dodam, że jak daaawno temu w podstawówce poszedłem z ciekawości na koło szachowe, "trener" celem sprawdzenia posadził mnie naprzeciwko swojego pupila (bardzo dobrego gracza) - przegrałem w trzech ruchach. Jest jeden z najszybszych matów oprócz tzw. "mata głupca" w dwóch ruchach - http://pl.wikipedia.org/wiki/Mat_głupca. Potem już tak nie wróciłem :)
FTFY http://pl.wikipedia.org/wiki/Mat_g%C5%82upca
a ja kiedyś byłem mistrzem przedszkola, później pojechałem na turniej wojewódzki i zająłem ostatnie miejsce! oto moja kariera szachisty :)
I dziękuję za poprawę linka - niepotrzebnie tam ta kropka się wtarabaniła.
http://www.wykop.pl/link/696731/indywidualne-mistrzostwa-wykopu-w-szachach/
jeden z moich ulubionych ruchów