@Regis86: Dlaczego raz na jakiś czas pieniądze z naszych podatków nie mogą pójść na coś pożytecznego. Dlaczego są pieniądze na "Świat kotów", a nie ma na stworzenie centralnego rejestru informacji o pojazdach. Przy okazji każdego przeglądu pracownik stacji diagnostycznej musiałby do takiej bazy wprowadzić aktualny ogólny stan auta, oraz chociażby aktualny przebieg i do tego wpisany byłby tam z imienia i nazwiska. Baza byłaby powszechnie dostępna w internecie do odczytu, a
mam kontakt z takimi właśnie modelami audi więc możecie zadawać pytania :]
recepta na zakup używanego auta europejskiego z mocniejszym silnikiem benzynowym jest banalna,
chodzi o takie auto 'nowe, z dobrym stanie, z niskim przebiegiem, co ma już utratę wartości za sobą',
na początek przesiewamy serwisy z ogłoszeniami (allegro, otomoto, itd..) i wykluczamy całkowicie auta importowane z USA jako na 99,9% wypadkowe, mniej lub bardziej, zwykle zdecydowanie bardziej!
@biologgo: niedawno kupowałam auto, rok temu kupował auto mój chłopak, a i z ojcem jak zmieniał auta nie raz w życiu jeździłam, więc dorzucę swoje 5 groszy :-)
1. Na początek przyjąć, że wszystkie SPROWADZANE do Polski NA HANDEL były mniej lub bardziej rozbite. Auta na handel sprowadza się po to, żeby na nich zarobić. Najwięcej zarobi się na aucie do wyklepania.
2. Auto kupować najlepiej od prywatnego właściciela, który tym
Ile to już razy był szum bo ktoś przekręcił licznik, sprzedał auto po wypadku? Od gadania nic się nie dzieje. Zróbcie projekt ustawy i zbierzcie 100 tys. podpisów, a nie tylko stękanie na wykopie.
@trb: jaki będzie efekt? zatrudnia masę nowych urzędników i będą zabierali auta do państwowych mechaników żeby sprawdzili czy auto jest ok, przez co wydłuży się termin otrzymania auta i powstanie nowa komórka korupcyjna gdzie ktoś za siano i tak bedzie przymykał oko na to ze auto nie miało przodu.
513-067-815, 508-050-250, 508-187-888 - dzwonimy i gnoimy tych oszustów.
PS. do potencjalnych obrońców tych oszustów - niedawno sprzedawałem samochód firmie skupującej auta. Przyjechało dwóch młodych łepków i w 5 minut wiedzieli o moim aucie więcej niż ja. Niech nikt nie wciska kitu że sprzedawca nie wiedział że to wypadkowe. Ludzie którzy siedzą w tej branży nie wiele potrzebują żeby rozpoznać bite auto!
Allegro to jeszcze mały @$%, pracowałem w serwisach rożnych marek i spotkałem się z gorszymi przypadkami. Np. Nowy passat na lorze wieziony, kierowca jeździł na pamięć do czasu gdy się zepsuła i dostał zastępczaka troszkę wyższą i pod pewnym przejazdem się nie zmieścił.....up@!#!#%iło dach i "zagłówki" z foteli. Oczywiście daszek z używki wstawiono i auto poszło do klienta który cieszyl się z nowej furki, przynajmniej wiadomo ze nowa i bezwypadkowa....
Komentarze (73)
najlepsze
recepta na zakup używanego auta europejskiego z mocniejszym silnikiem benzynowym jest banalna,
chodzi o takie auto 'nowe, z dobrym stanie, z niskim przebiegiem, co ma już utratę wartości za sobą',
na początek przesiewamy serwisy z ogłoszeniami (allegro, otomoto, itd..) i wykluczamy całkowicie auta importowane z USA jako na 99,9% wypadkowe, mniej lub bardziej, zwykle zdecydowanie bardziej!
2. pozostaje nam kilka
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Na początek przyjąć, że wszystkie SPROWADZANE do Polski NA HANDEL były mniej lub bardziej rozbite. Auta na handel sprowadza się po to, żeby na nich zarobić. Najwięcej zarobi się na aucie do wyklepania.
2. Auto kupować najlepiej od prywatnego właściciela, który tym
Panowie - tak w sumie to nie wiem jak to nazwać... Sqrw...ństwo? Nie...
Po prostu brak słów...
Piękne BEZWYPADKOWE (!) Audi A4 z 2007 roku:
http://otomoto.pl/audi-a4-tfsi-200km...C18221956.html
AUDI A4 2,0 TFSI 200 KM NAPĘD QUATTRO , ROK PRODUKCJI 2006 . AUTO ZAREJESTROWANE W BARDZO DOBRYM STANIE TECHNICZNYM I WIZUALNYM , BEZWYPADKOWE...
Już po sprawdzeniu CARFAXU nie wygląda to dobrze...:
AirBag Check
Komentarz usunięty przez moderatora
PS. do potencjalnych obrońców tych oszustów - niedawno sprzedawałem samochód firmie skupującej auta. Przyjechało dwóch młodych łepków i w 5 minut wiedzieli o moim aucie więcej niż ja. Niech nikt nie wciska kitu że sprzedawca nie wiedział że to wypadkowe. Ludzie którzy siedzą w tej branży nie wiele potrzebują żeby rozpoznać bite auto!
Nie kłamał, jest bezwypadkowe.