Skandaliczny wyrok dla syna prominenta. Rodzina ofiary jest zrozpaczona.
![Skandaliczny wyrok dla syna prominenta. Rodzina ofiary jest zrozpaczona.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_sQBzdCutwJotZtlTyYnl2oRMKqh4ProC,w300h194.jpg)
Kpiną nazwała matka Marcina Łesiuka, ofiary śmiertelnego wypadku z 23 września 2009 roku, wyrok, jaki zapadł wczoraj w Sądzie Rejonowym
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 41
Kpiną nazwała matka Marcina Łesiuka, ofiary śmiertelnego wypadku z 23 września 2009 roku, wyrok, jaki zapadł wczoraj w Sądzie Rejonowym
Komentarze (41)
najlepsze
Może przypomnę opowieść o trybunale w Lublinie i czarciej łapie
Jak widać sądownictwo w Polsce ma "szczytne tradycje".
to ja może wytłumaczę różnicę, otóż będąc pod wpływem jest się poddanym działaniu danego środka podczas wydarzenia, a po spożyciu to tak jakby zapalić sobie skręta 2 dni przed jazdą i po incydencie oddać mocz/krew do analizy, tak więc nie wiem czy to takie "jechał po narkotykach i koniec"...
Taka walka z narkotykami, a za wypadek po nich sąd nawet nie potrafi ukarać człowieka porządnie. Lepiej zabić po wzięciu niż zostać złapanym na ulicy z tą sama ilością w kieszeni.
Wolne żarty!
i luzik :)
no mają pecha że @%$$owy sędzie pewnie dali mu w łapę albo inne ścierwo. Na ich miejscu podał bym to wszystko do trybunału czy gdzieś wyżej skoro sędzia sam pewnie jara heh ;]
Komentarz usunięty przez moderatora
Jakoś nie sądzę.
No to moi kochani wiemy już ile jest warte życie człowieka. 5 dyszek od współmałżonka, dyszka za dziecko. Nic dziwnego, że elyty na nas leją, skoro zarabiają ekwiwalent jednego lub nawet kilku Polaków miesięcznie...
To jest zaściankowe myślenie. Zadośćuczynienie jest wynagrodzeniem za doznaną krzywdę, a nie wartością życia wyrażoną w pieniądzu.