@SamiS: Co ty za głupoty opowiadasz. Nie wiem dlaczego ludzie jeszcze Cię nie zaminusowali. W niemal każdym silniku da się wymienić filtr oleju bez spuszczania samego oleju z silnika. Dlaczego? Otóż niemal cały olej spływa do miski olejowej. W filtrze (w zależności od jego ułożenia) zostaje najwyżej to co w nim jest (gdy ten jest wkręcany o dołu) lub nawet pozostaje pusty (jeśłi jest w pozycji leżącej lub jest przykręcany
Znajomy sprzedaje markowe oleje, więc taka mała przestroga.
Zakład X ma podpisaną umowę na oleje firmy Y.
Firma X kupuje JEDNĄ beczkę oleju miesięcznie, znajomy się pyta jak to możliwe, że sprzedajecie tak mało skoro przyjeżdża tyle aut. Okazuje się, że zakład X leje wszystkim najtańszy olej który tylko wlewa do tej markowej beczki.
Więc jeśli zmieniacie olej, pilnujcie żeby był z BUTELKI i to ZAKRĘCONEJ, chociaż to też nie gwarantuje sukcesu
@beeper: Olej przeznaczony do ciężarówek jest o niebo lepszy więc nie widzę problemu, pamiętaj że w ciężarówkach zmienia się olej po 60tys lub nawet więcej, litr oleju w serwisie Renault Truck kosztuje 79pln w promocji więc nachodzą mnie poważne wątpliwości czy aby ktoś go leje do osobówek...
Ostatni raz taki silnik widziałem w 1996 roku. Był to silnik z fiata 125p zalewany sławnym polskim Selectolem Special - mistrzem w tworzeniu tego typu osadów. Zachodzę w głowę w jaki sposób tak zapaprano ten silnik, przecież wszystkie nowoczesne oleje mają dodatki myjące. Być może dolewano do niego dodatki zagęszczające w jakichś koszmarnych ilościach.
akurat wina takiego stanu rzeczy leży po stronie oleju. Kolega chcąc zaoszczędzić kupił na allegro olej tańszy o 50 zł. Po wymianie udało mu się przejechać 1000 km i silnik do remontu, dokładnie to samo miał co jest na tym zdjęciu, czyli z oleju zrobił się smar. Po dwóch miesiącach policja odkryła nielegalną produkcje i rozlewnie oleju, gdzieś pod Krakowem, więc raczej olej pochodził z tego źródła.
Podobne (oczywiście nie tak masakryczne) efekty przynosi zalewanie silnika olejem Castrol - kupiłem auto, które jezdziło na tym oleju. Po awarii pompy oleju rozebrałem silnik i kolor osadu był podobny, a olej był wymieniany regularnie (kilka kartek od wymiany w jednym miejscu, za każdym razem ktoś dokładał następną). Znajomy mechanik z warsztatu powiedział, że to normalne przy tym oleju i żeby wystrzegać się go jak tylko można :)
Jeżeli walnięta jest uszczelka pod głowicą i dostaje się płyn chłodniczy, to olej będzie miał inny kolor (mętny jak kawa z mlekiem, nie szklisty jak miód czy kawa bez mleka). Auto powinno wtedy nawet na ciepłym silniku w słoneczny dzień dymić na biało. Poza tym można łatwo sprawdzić - poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym.
Komentarze (120)
najlepsze
Zakład X ma podpisaną umowę na oleje firmy Y.
Firma X kupuje JEDNĄ beczkę oleju miesięcznie, znajomy się pyta jak to możliwe, że sprzedajecie tak mało skoro przyjeżdża tyle aut. Okazuje się, że zakład X leje wszystkim najtańszy olej który tylko wlewa do tej markowej beczki.
Więc jeśli zmieniacie olej, pilnujcie żeby był z BUTELKI i to ZAKRĘCONEJ, chociaż to też nie gwarantuje sukcesu
wg. tego co jest napisane z tyłu spełnia dość wysokie (jak na cenę) wymogi jakości. kupowałem 5 litrów pół-syntetyku za 55 zł jakoś.
samochód przejechał już 10 tys i chodzi jak miód. cichutko, dynamicznie, pali jakby troszkę mniej. wcześniej był lotos do gazu.
Jeżeli walnięta jest uszczelka pod głowicą i dostaje się płyn chłodniczy, to olej będzie miał inny kolor (mętny jak kawa z mlekiem, nie szklisty jak miód czy kawa bez mleka). Auto powinno wtedy nawet na ciepłym silniku w słoneczny dzień dymić na biało. Poza tym można łatwo sprawdzić - poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym.
mam wlany Elf 10w40 TXI costam fullsynth, problem w tym ze tego oleju nie mozna nigdzie dostac.
co moge zalac w zamian? dzieki