Kac i wstyd, czyli Polska po Kononowiczu
Pozbawiony skrupułów cynik znajduje upośledzonego umysłowo biedaka i robiąc z niego pośmiewisko promuje swe ugrupowanie w Sieci. Tymczasem polskie media, zwłaszcza te liberalne i politycznie poprawne, zamiast rozdzierać szaty robią mu darmową kampanię. Czy teraz będzie im chociaż trochę głupio?
- #
- #
- #
- #
- 10
Komentarze (10)
najlepsze
Wstępna ironia już za mną, więc przejdę do rzeczy. Prawda jest taka, że aż za dużo ludzi wybiera, aby być bez wyobraźni, próbuje najdziwniejszych, najgłupszych rzeczy. Czeczetkowicz [zły człowiek! ma inne poglądy niż my! wyeliminować!] Kononowiczowi przecież przystawił pistolet do głowy i powiedział 'nagrywać!'. Oczywiście Kononowicz i jego brak wyobraźni nie miało z tym nic wspólnego. To czy on
Trochę inny niż wszyscy? Faktycznie tylko trochę inny od większej części społeczeństwa, tylko troszkę różny. Bardzo niewiele.
No cóż, jeżeli nie należy się śmiać z głupoty, z podatności na manipulacje, jeżeli nie należy szydzić z braku wyobraźni... to po cholera ja się w ogóle uczę!
Pfff... Mam dość.
Swoją drogą rozrywkę, którą on dostarcza uważam za wyższy poziom niż np. BigBrothera.