Android wprowadza w życie sen o Linuksie na desktopach

Chris DiBona pracujący jako Open Source Manager w firmie Google w wywiadzie dla serwisu derStandard.at stwierdził, że Android jest realizacją snu o Linuksowym desktopie.

[genesis2303]

"Mocnym argumentem broniącym tę tezę"

-> broniącym (kogo? czego? - dopełniacz) tej tezy!

Mam nadzieję, że poprawią, bo odmiana przez przypadki to w podstawówce była.

[genesis2303]

@genesis2303: no to poprawili...

"Mocnym argumentem broniącym tej tezę"

[Zombiak]

Przepraszam, na co? Mam androida na telefonie, na desktopie ciągle Windows.

[mmaamm]

Linux nigdy nie był i nie będzie czymś, co zawojuje desktopy. Przynajmniej w takiej formie, w jakiej obecnie jest.

Android ma ogromną przewagę nad przeciętną dystrybucją Linuksa, a chodzi mianowicie o ujednolicenie. Tam przy pobieraniu programu co najwyżej zastanawiasz się czy masz odpowiednią wersję systemu, a nie czy masz odpowiednie biblioteki, odpowiednią ich wersję, czy pakiet nie koliduje z innymi i takie tam. Problem pojawia się już przy samym GUI, których jak

[bohdan]

Może się czepiam, ale ile tego linuksa będzie w androidzie? i czy rzeczywiście przyczyniają się do rozwoju linuksa a nie tylko na własne potrzeby.

[macz]

Przykro mi ale nie potrafie tego zrozumiec. Po pierwsze gdzie Android a gdzie Linuks, po drugie sen o linuksach na desktopie sie sprawdza bo jest duzo Androidow na komorkach? Ee?

[Brut_all]

@macz:

Nie chodzi o to, że Android popularyzuje linuksa na desktopach. a o to, czego ten "desktop" jest symbolem. Linuks od zawsze jest kojarzony z topornym systemem, w którym siedzisz 90% czasu w konsoli - co dość absurdalne, gdyż jądro nie ma przecież nic a nic wspólnego z interfejsem użytkownika. Mimo iż współczesne dystrybucje są nawet bardziej przyjazne zielonemu użytkownikowi, niż Windows, ludzie wciąż reagują, jak oparzeni na samo brzmienie

[Brut_all]

@macz:

"A masz jakies dane na potwierdzenie tego?"

Czego