Długi weekend, Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa, kupa kasy i pracy policji, spoty w mediach, helikoptery, urra burra i zero efektów. A może tak zastanowić się, dlaczego, co jest przyczyną, stuknąć się w piersi i przyznać - nie mamy racji, myliliśmy się, prędkość, o której tak trąbimy, nie zabija. I uratować faktycznie część istnień ludzkich sensownym działaniem.
A prawda jest taka, że statystycznie mamy tyle samo wypadków, co w całej Europie.
I że jedynie 20% wypadków spowodowanych jest nadmierną prędkością. Przyczyną 40% wypadków jest nie ustąpienie pierwszeństwa. Odsyłam do jakichkolwiek statystyk.
@Belzee: Jadąc autem widzisz znacznie więcej, niż 100 m przed sobą. To się nazywa dostosowanie prędkości do warunków. Jak widzę długą, pustą prostą widoczną na kilometry do przodu i na boki, to wiem, że bezpiecznie mogę wcisnąć, bo nic się nie stanie. Jak nie widzę, co może wyskoczyć z lasu / zakrętu, albo ktoś stoi i nie wiadomo czy znienacka nie wyjedzie z tej podporządkowanej, to zwalniam. Proste.
Tacy ludzie raczej na wykop nie zasługują. Zabili się sami wsiadając do niesprawnego samochodu, nie posiadając udokumentowanych umiejętności prowadzenia samochodu. W dodatku narobili pewnie sporo problemów ludziom w samochodzie, w który wjechali, jak i swoim rodzicom. Myślcie o mnie co chcecie ale ja zakopuje, powód podałem w pierwszym zdaniu.
@nawykopkiczas: powinny być zdecydowanie większe kary za prowadzenie pojazdu bez uprawnień/udostępnienie samochodu osobie bez uprawnień niż teraz, bo 500 zł mandatu i ewentualny "zakaz" prowadzenia pojazdów to żart chyba jest
Komentarze (27)
najlepsze
A prawda jest taka, że statystycznie mamy tyle samo wypadków, co w całej Europie.
I że jedynie 20% wypadków spowodowanych jest nadmierną prędkością. Przyczyną 40% wypadków jest nie ustąpienie pierwszeństwa. Odsyłam do jakichkolwiek statystyk.
Gdyby
Zgadzam się, prędkość nie zabija - co najwyżej gwałtowna jej utrata.
Problem polega
szkoda to ich rodzicow, ich mi nie szkoda
jak wsiadaja do grata i kieruje ktos kto nie ma prawa jazdy dobrowolnie rezygnuja w prawa do zycia
a co z ludzmi w tym drugim aucie?
hola, spokojnie, pasażerowie Volkswagena jeszcze żyją. chyba, że wy mieliście na myśli tych durnych szczawików...?