Jeśli mam być szczery, to jeśli mój syn byłby pedałem, to uszanowałbym to, jednak w środku duszy traktowałbym to jako NAJPOWAŻNIEJSZĄ porażkę wychowawczą w swoim życiu.
@Wegoorz: niepotrzebnie, to nie zależy od Twojego wychowania. Jeśli Twój syn Ci się przyzna, to możesz sobie pogratulować, że Ci zaufał i nie bał się odrzucenia.
@Wegoorz: gdyby to jeszcze zależało od wychowania... niestety (albo i stety?) nie masz na to wielkiego wpływu. W znikomym procencie istniejących homoseksualistów wychowanie wpływa na ich orientację i znowu (nie)stety głównie chodzi o podejście matki do syna, a nie ojca. Więc niepotrzebnie byś sobie coś zarzucał.
Apropo słówka "faggot". Na 4chanie jest ono w ciekawy sposób cenzurowane i myślę, że takie coś by się przydało i na wykopie. Ukrywanie posta tylko z powodu napisania niecenzuralnego słowa jest skrajną głupotą.
Komentarze (78)
najlepsze
Przychodzi (S)yn do (O)jca i mówi:
(S)- Tato, jestem gejem.
(T)- Synu porozmawiajmy. Czy masz może pięcio lub więcej cyfrową wypłatę?
(S)- Nie.
(T)- A złotego Rolexa na ręku?
(S)- Nie.
(T)- A duży dom lub apartament z czekającym na zewnątrz Lexusem?
(S)- Tato, przecież wiesz że nie.
(T)- To niestety Synu, ale Ty zwykły pedał jesteś.
Cała wyschła.
- Tato! W szkole jeden chłopak powiedział, że jestem ciota.
- To trzeba było dać mu po gębie!
- Ale on był taki uroczy...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Co miało niby znaczyć "w dzisiejszych czasach"? Kiedyś gejów nie było?
- Tato! Jakiś chłopak w szkole nazwał mnie ciotą!
- To uderz go w ryło!
- Ale on był taaaaki śliczny~