@innuendoPL: Mało kto z nich rozumie co znaczy bankructwo, czym jest dług publiczny itd. Dowiedzieli się, że będa musieli zaciskać pasa to się zdenerwowali, a takim tłumem już się łatwiej steruje. Większość ludzi jest ekonomicznymi laikami. Zaciągają kredyty, kupują niepotrzebne rzeczy, a potem się dziwią, że bank im wszystko zabiera, a winne jest wtedy tylko państwo.
@beeko: Dokładnie, kiedy jeden z tych chuliganów przypadkiem zginął od rykoszetu po strzale ostrzegawczym oddanym przez policjanta to wpadli w furie i o całej sprawie mówiły długo wszystkie światowe media, natomiast kiedy sami zamordowali troje ludzi podpalając placówkę banku to według nich nic się nie stało i cała sprawa szybko ucichła. j!#!ni hipokryci.
Jeśli u nas związki zawodowe też będą patrzeć tylko na czubek własnego nosa, to będzie identycznie.
Ci zaś wolą pitolić o tym jak to źle, i że należy podnieść minimalne płace, zamiast walczyć o reformy, dzięki którym pracodawcy będą mogli normalnie funkcjonować.
Oczywiście, związki zawodowe nie zastrajkują przeciw pozbyciu się całej masy urzędasów. Zresztą rząd na to nigdy by nie przystał. To w końcu 40% pracujących Polaków, a więc całkiem niezła liczba
@simperium: w jakims glupawym wykopie ktos podal zle dane, a ty to jak malpa powtarzasz, urzednicy to nie zadne 40% pracujacych Polakow, ba nawet wszyscy w budzetowce to nie 40% tylko okolo 25%
@simperium: myślę, że to raczej konsumenci powinni strajkować. Kiedy wzrasta podatek, nie płaci go pracodawca, tylko klient (pracodawca naturalnie podnosi ceny). Oczywiście cierpi na tym również pracodawca, ale to konsumenci (czyli po prostu wszyscy) są rżnięci na grubą kasę.
Czy oni są tacy głupi, że nie rozumieją co znaczy zbankrutowane państwo? Chyba nie trzeba być po studiach żeby wiedzieć, że z pustego to i Salomon nie naleje.
Kasy nie mają bo rozdawali, zapożyczyli się na niezły %-ent a teraz robią rozwałkę. To pokazuje iż większą część społeczeństw stanowią ludzie z niskim ilorazem inteligencji.
@Kolumbijczyk2: To pokazuje, że teza jakoby demokracja zawsze prowadziła do socjalizmu jest słuszna. Większość jest głupia i większość wybierze głupie rozwiązanie. A tutaj mamy pokaz jak bezgranicznie głupim można być.
Spalenie kilku budynków na pewno pomoże wyciągnąć kraj z kryzysu.
Z drugiej strony trudno się dziwić, że ludzie przyzwyczajeni do dostawania przez 2 pokolenia pieniędzy za nicnierobienie teraz nie potrafią zrozumieć, że jednak na dłuższą metę nie da się wydawać funduszy, których się nie ma.
Ale ci ludzie mają nasrane w głowach. Każdy tylko o sobie, żeby jemu było dobrze. A nikt nie rozumie, że społeczeństwo tworzy jeden organizm, gdzie trzeba myśleć o wspólnocie, a nie o jednostce. Przecież skończy się tak, że całe państwo wezmą w poczet długów Niemcy i reszta i skończy się. Tak to jest z tą młodą demokracją. U nas byłoby to samo. Zresztą już teraz jest. Widać to jak na dłoni po
Komentarze (67)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Przecież oni chcą tej "złej polityki".Protestują przeciwko jej zmianie.A zapłacą za to,bo tak niestety działają prawa ekonomii.
Ostrej amunicji już w Grecji nie mają?
Ci zaś wolą pitolić o tym jak to źle, i że należy podnieść minimalne płace, zamiast walczyć o reformy, dzięki którym pracodawcy będą mogli normalnie funkcjonować.
Oczywiście, związki zawodowe nie zastrajkują przeciw pozbyciu się całej masy urzędasów. Zresztą rząd na to nigdy by nie przystał. To w końcu 40% pracujących Polaków, a więc całkiem niezła liczba
http://www.wykop.pl/link/735223/prawie-40-wszystkich-zatrudnionych-to-pracownicy-panstwowi/#comment-5177847
Kasy nie mają bo rozdawali, zapożyczyli się na niezły %-ent a teraz robią rozwałkę. To pokazuje iż większą część społeczeństw stanowią ludzie z niskim ilorazem inteligencji.
Za każdy socjalizm przyjdzie kiedyś rachunek, prędzej czy później.
Z drugiej strony trudno się dziwić, że ludzie przyzwyczajeni do dostawania przez 2 pokolenia pieniędzy za nicnierobienie teraz nie potrafią zrozumieć, że jednak na dłuższą metę nie da się wydawać funduszy, których się nie ma.