@Elaviart: to w sumie strasznie stary kawał, więc pewnie znasz. Był prawie jak ten, tyle że moim zdaniem opowiedziany z użyciem lepiej dobranego słownictwa (i w efekcie śmieszniejszy):
Na kolejne igrzyska w starożytnym Rzymie, postanowiono przygotować jakiś nowy, zajebisty numer.
Najlepsza wśród propozycji wydała się walka murzyna z lwem, przy założeniu, że lew, po krótkiej walce, rozszarpuje murzyna ku uciesze zgromadzonej publiczności.
Wybrano więc odpowiedniego lwa i znaleziono murzyna-niewolnika. Jednak oglądając
Komentarze (76)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Na kolejne igrzyska w starożytnym Rzymie, postanowiono przygotować jakiś nowy, zajebisty numer.
Najlepsza wśród propozycji wydała się walka murzyna z lwem, przy założeniu, że lew, po krótkiej walce, rozszarpuje murzyna ku uciesze zgromadzonej publiczności.
Wybrano więc odpowiedniego lwa i znaleziono murzyna-niewolnika. Jednak oglądając
Wiszą trzy nietoperze wampiry, zapada noc.
Podrywa się pierwszy i wraca z zakrwawionym pyskiem po 30 minutach.
Dwa pozostałe pytają się "gdzie się tak szybko najadłeś?"
- A 5 kilometrów na wprost jest wioska pełna najprzedniejszego żarcia
Podrywa się drugi i wraca po 15 minutach cały też z zakrwawionym pyskiem
- A ty gdzie się tak nawtykałeś ?
- Dwa kilometry w lewo, nie wiem czy widzieliscie
Po kilku godzinach czuje, ze podpaska przesiąka wiec po raz drugi udaje się do toalety wyjmuje ja i wyrzuca przez okno..
w tym czasie baca pasie owce i przechadza się po lace, nagle... puff!!! dostaje podpaska po twarzy! odrywa ja, patrzy i mówi:
-k!@$a kawał waty, a tak mordę rozj%@%ło!
Komentarz usunięty przez moderatora
Ciekawe czy łapki przed obiadem umyli.