Czy o homosiach nie można już mówić nic innego, poza tym co jest zgodne z "ogólnie przyjętą" poprawnością polityczną?
I nie twierdzę tu tylko o jakiś dyskusjach odnośnie tego czy to jest zboczeniem czy nie, ale chociażby o zwykłych żartach które w końcu dotykają każdą grupę społeczną :) Wyobrażacie sobie dla przykładu aby blondynki wytoczyły kampanię przeciwko najbardziej chyba popularnym żartom na świecie?
Skoro twierdzą że chcą być traktowani normalnie, jak wszyscy inii, jednocześnie muszą mieć straszne kompleksy gdyż są w tym niekonsekwentni. Robiąc z siebie tak naprawdę "grupę specjalnej troski".
Oto ostatnio na FB pojawiło się Tęczowe Oko Saurona
//www.facebook.com/oko.saurona?sk=wallKtóre zapowiedziało walkę z szerzącą się homofobią. (coś tam się chyba bardzo mocno burzy pod tą tęczową kopułą)
Jednocześnie zadało w ankiecie pokrętne pytanie "Czy uważasz, że zgłaszanie do usunięcia homofobicznych treści na FB jest naruszeniem wolności słowa?"
//www.facebook.com/home.php?sk=question&id=213496652006163proponuję na to pytanie jednak odpowiedzieć, myślę że autor bardzo by się zdziwił z "mowy nienawiści" jaka panuje w tym naszym "ciemnogrodzie" ;-)
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/01qrnJN_UTPyKXmOp6obz82vY2jIS99bBiP2TFZw,wat600.jpg?author=Iron86&auth=0320574ffbd5b934cab7a98a458956ef)
Komentarze (150)
najlepsze
Może zaraz pojawi się "o murzynach jak o zmarłych albo dobrze albo wcale" i analogicznie o żydach, arabach i wszystkich innych mniejszościach, które czują się dotknięte żartami o nich.
Katolicy też pozywają żartownisiów za "obrazę uczuć religijnych". I co z tego, do cholery?
Zakop, spam.
Poznał na imprezie jakiś tam znajomych i od jakiegoś czasu z nimi balował.
Pewnego razu trochę się zapominał z czasem i akurat wszyscy się rozjeżdżali do domu.
Jako iż mieszkał po drugiej stronie Londynu taksówka była by dosyć droga.
Więc jeden z jego kolegów zaproponował mu nocleg u siebie mieszkanie dosyć małe wiec musieli spać w jednym łózko.
Gostek się budzi w nocy a on robi mu laskę.
"_W tym okresie heterycy maja tam przejeb*ane. Koleżanka była na 2 tygodnie: 2 gości i 2 babki. Siedzą w barze podchodzi taki jeden i pyta się o zapalniczkę koleżanka wyjmuje i mówi proszę a on jej w twarz "Nie ciebie pytałem tylko tego bruneta"._"
może w końcu zrozumiecie, jak przejeb*ane mają kobiety. Przecież historie z zapalniczką to dla nas codzienność. Tylko że heteroseksualni panowie uważają, że mają święte prawo nas
Komentarz usunięty przez moderatora
"Bo parada gejow niczym się nie różni od parady "wielbicieli minety", czy "zlotu lodziar z Mazowsza""
Rzeczywiście, wielbiciele minety też są wyzywani przez innych, boją się przedstawić światu swojego partnera, boją się trzymać z nim za rękę i nie mogą wziąć z nim ślubu. Więc sytuacje kompletnie niczym się nie różnią.
"To jest przyklejanie sobie etykietki seksu, a u nas to sie kojarzy jedynie z pornografią i
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale ze mnie homofob (wg punktu widzenia gejów wojujących), ale skoro oni chcą zgłaszać "strony-szkodniki" to niech sami też zobaczą jak to jest.
Spróbujcie połączyć śrubkę ze śrubką albo nakrętkę z nakrętką bez żadnych kombinacji. Nie da się, bo