Rysy od strony słowackiej
Najwyższy szczyt Polski, Rysy często zdobywa się od strony słowackiej. Ten szlak jest z parkingu krótszy oraz prostszy. Nie oznacza to, że nie ma trudniejszych momentów. Są łańcuchy oraz strome podejścia, ale nie powinny one być problemem dla sprawnego fizycznie turysty.
lukasz-piernikarczyk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 55
- Odpowiedz
Komentarze (55)
najlepsze
Btw. Woda "bieżąca" w wychodku jest tylko jak coś "spadnie". W niedzielę o 11 już było pusto :p
I w niedzielę (ale to niedziela - nie sobota jak u Was) nigdzie nie stałem w żadnym zatorze, kolejce czy innych opóźnieniach.
Oj tam, oj tam :) Ale tak na poważnie to są jednak wysokie góry i spacerek po Beskidach to to nie jest.
W niedzielę trzeba wrócić w poniedziałek do pracy, więc ludzi pewno mniej z tego powodu. A z tą wodą to faktycznie moja wtopa - nie doczytałem.
@lukasz-piernikarczyk: z tym się zgodzę. Byłem wczoraj z kumplem na Rohacach śnieg zaczął się od 1800 (mieliśmy raczki/ rękawiczki), ale ponieważ wcześniej padało i było więcej lodu niż śniegu to zawróciliśmy na wysokości 2000m. Schodząc na 1500 spotykaliśmy ludzi którzy też chieli iść na Rochacze, nie mieli kurtek,
Przy okazji - niezłe parcie na szkło wrzucać na grupki fejsbukowe dotyczące gór swoje zdjęcia w skąpym stroju z jacuzzi xDDDD
Parking w pobliżu Stawu Popradzkiego: 15 euro
Można płacić w biletomacie, online lub gotówką
Na górę "szlakówki" pokazują 9,5 km i 4,5 godziny jednak na trasie mogą być przestoje z powodu dużego ruchu. Suma przewyższeń to około 1300 metrów.
Więcej u nas: https://www.polskieszlaki.pl/rysy/
Początkowo Asfalt mnie jakoś zaoczył, ale w momencie kiedy się skończył było lepiej, miałem kryzysy ale nie myślałem słuchawki na uszy i do przodu, zejście przez kiepskie buty było bolesne do dziś na dużym palcu u stopy mam ciemny paznokieć.
Ale jakoś dałem radę :)
Fajna przygoda.
Szczyt, fota i w dół.
Zeszliśmy już dość sporo kiedy zaczęła się ulewa ale ludzie dalej wchodzili ( ͡° ʖ̯ ͡°)