Na co komu inwestycję w gospodarkę wodną i elektrownie, lepiej p-------ć podatki na górników, bachory, stare baby, developeruchów i całej reszty pasożytów, a jak braknie wody czy prądu to się kupi od sąsiada z marżą 500% bo nas stać.
@przeciwko78: No ciul tam że gospodarka wodna leży od dekad, a na terenach podmokłych akumulujących wodę są teraz deweloperuchy. Planeta płonie, musimy mieć nowy podatek!
Zaloze sie, ze niedlugo pojawia sie odkrycia "kradziez wiatru a zmiany klimatyczne". W skali mikro, jeden wiatrak nie zmienia nic, i mozna obsmiac temat. Ale juz setki tysiecy wiatrakow, ustawionych specjalnie w miejscach najbardziej wietrznych? Czy nie zatrzymuja one przeplyw wilgotnych mas powietrza znad oceanu?
@DryfWiatrowZachodnich: Być może, ale jak postawimy dostatecznie dużo wiatraków koło miasta, to uda się spowolnić z 15km/h do powiedzmy 10km/h i temperatura w samym centrum wzrośnie może o pół stopnia albo pojawi się wiecej mikrocząstek. Ciężko powiedzieć. NIe chce ktoś podjąć się razem implementacji? ( ͡°ᴥ͡°)
@przemq88: No - dobrze kombinujesz. Wtedy można będzie napisać, że stan Wisły to np: 30 cm tylko trzeba pamiętać, że nie można użyć frazy "stan WODY w Wiśle" P.S. - masz świetne pomysły - myślę, że może jakiś etacik w urzędzie miasta się znajdzie (⌐͡■͜ʖ͡■)
I od nowa zaraz poleci retoryka, że to dlatego że jemy mięso, jeździmy samochodami, używamy klimy i mamy za dużo metrów kwadratowych na osobę
@guilmonn: Oczywiście, że tak. To wszystko wina jedzenia mięsa (chociaż to Warszawa i nie ma tak chyba żadnych gospodarstw rolnych) oraz samochodów chociaż w sumie covid19 pokazał, że nie ( ͡°͜ʖ͡°)
Wszystkie lasy w Polsce, gdziekolwiek było coś podmokłe i łapało wodę, to przekopano rabatami i rowami bo najważniejsze dla drzewiarzy leśników to ciągnąć kasę z drewna. W efekcie po latach wszystko spływa po deszczu w zimie i nic nie zostaje na potem.
No, ale przynajmniej kasa z wycinki się zgadza, z której nic nie wraca do budżetu bo firma tylko z nazwy "państwowe" - Lasy Państwowe, to dzierżawca mienia skarbu państwa. Monopolista
@Breda: Cała Polska w latach 60 i 70 była meliorowana nie tylko lasy. Rowy są zabagnione, zaniedbane, zasuwy skorodowane i w takim stanie, ze nie da się ich podnieść czy opuścić.
@Waradin: Do tego należy dorzucić mniejsze rzeki jak dopływy Odry, które były prostowane jeszcze za czasów zaborów. Wszystko od linijki a obecnie zarządcy jakby się nie nazywali stosują praktyki odwrotne do retencji czyli koparka i odmulamy.
Do tego bym dodał jeszcze świadomość naszego społeczeństwa oraz mediów jak na przykład tutaj:
@Mengzi: Tak będzie. Bo wyschnięta gleba nie potrafi przyjąć nagłej fali ulewnego deszczu, tylko pozwala masie wody (która mogłaby np. wsiąknąć w glebę, nawodnić drzewa, etc.) spłynąć do kanalizacji i rzek. Do tego w Polsce od dekad zaniedbujemy temat infrastruktury retencyjnej i budowy nowych zbiorników, które stabilizowałyby poziom rzek...
Nie wiem na c--j ja to piszę, skoro widzę najwyżej plusowany komentarz i wiem, że klimatyczni analfabeci i tak zminusują.
Komentarze (153)
najlepsze
gdyby poczciwy Sokrates Starzynski nei zbudowałby z Lindleyem kanalizacji to do dziaij warszawiacy by z szamba korzystali jak to ma miejsce na Wawrze.
#trzaskowski
P.S. - masz świetne pomysły - myślę, że może jakiś etacik w urzędzie miasta się znajdzie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@guilmonn: Oczywiście, że tak. To wszystko wina jedzenia mięsa (chociaż to Warszawa i nie ma tak chyba żadnych gospodarstw rolnych) oraz samochodów chociaż w sumie covid19 pokazał, że nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No, ale przynajmniej kasa z wycinki się zgadza, z której nic nie wraca do budżetu bo firma tylko z nazwy "państwowe" - Lasy Państwowe, to dzierżawca mienia skarbu państwa. Monopolista
Do tego bym dodał jeszcze świadomość naszego społeczeństwa oraz mediów jak na przykład tutaj:
Płynie Wisła płynie
Po polskiej krainie
A dopóki płynie
Polska nie zaginie
To zbyt trudne dla kraju z największą liczbą magistrów
Nie zbiornik tylko prawidłową gospodarka melioracyjna i lokalna retencja. Jednym zbiornikiem nie napełnisz całej Wisły.
Nie wiem na c--j ja to piszę, skoro widzę najwyżej plusowany komentarz i wiem, że klimatyczni analfabeci i tak zminusują.