Traktowanie pracowników jak bydła, czyli praktyki lubelskiego call-center Orange
Zwolnij się albo idź na bezpłatny urlop, ewentualnie zmienimy ci z dnia na dzień umowę na pół etatu. Wykopmy aby wszyscy, którzy korzystają z usług spółki wiedzieli jak bardzo "przyjazna" jest ona dla swoich pracowników.
profesorwiktor z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 95
Komentarze (95)
najlepsze
to nie komuna, żeby dawać wszystkim pracy, nawet gdy nie ma nic do roboty!
Wszyscy mądrzy bo nigdy firmy nie prowadzili, ludzi nie zatrudniali. Wszyscy mądrzy bo szef to w ich oczach człowiek, który bezczelnie zarabia pieniądze na
Ludzie litosci - tekst jest o tym, ze Orange ma przestoj, ludzie w CC nie maja co robic i dlatego proponuje sie im bezplatne urlopy lub zmiane czasu pracy z etatu na pol.
To jest traktowanie jak bydlo? Co waszym zdaniem pracodawca ma robic w momencie przestoju? Trzymac dalej 100% zalogi, popadac w wieksze klopoty i upadac? :)
Komentarz usunięty przez moderatora
2 - Lublin. Miasto kultury :D. a raczej miasto studentów. 1/3 populacji to studenci. Mamy UMCS, KUL, uniwersytet przyrodniczy, politechnikę, akademię medyczną - coby tylko publiczne wymienić. Żadne miasto
1. Moja znajoma za miesiąc pracy w call center w gdańsku (dla play) dostała w rozliczeniu zł.
2. Do mojej kuzynki pracującej w firmie marketingowej, przyszedł manager i powiedział ze ma wziąć bezpłatny urlop. Ta nie zgodziła się, następnego dnia dostała zwolnienie dyscyplinarne. Wyliczyła sobie wszystkie nadgodziny przepracowane w firmie (każdy pracownik dostawał na koniec miesiąca wydruk z godzinami przyjścia i wyjścia z pracy), wszystkie należne jej dodatki i założyła
Mamy Politechnikę, mamy inżynierów, bardzo zdolnych doktorów. Dlaczego kupujemy francuskie pralki, japońskie telewizory, amerykańskie komputery. Przecież moglibyśmy produkować własne. Nie rozumiem tego :(
Wybierzmy mądrego gospodarza, utnijmy delikatnie