Jezioro Pilchowickie znowu kwitnie. Katastrofa ekologiczna powtarza się co roku
Winny jest gwałtowny rozrost infrastruktury turystycznej w Karkonoszach, lokalne oczyszczalnie nie są w stanie przerobić takich ilości ścieków, więc te lecą bezpośrednio do Bobru, a niego trafiają do zbiornika. Zbiornik śmierdzi, rzeka poniżej i powyżej zbiornika śmierdzi, instytucje umywają ręce.
blehblehbleh z- #
- #
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze