Elon Musk – mojego syna zabił wirus woke [ANG]
„W zasadzie dałem się oszukać, abym podpisał dokumenty dla jednego z moich starszych chłopców. (…) To było zanim tak naprawdę rozumiałem, co się dzieje. Panował COVID, więc było dużo zamieszania i powiedziano mi, że Xavier może popełnić s---------o, jeśli tego nie zrobi”
LukCzu z- #
- #
- #
- #
- 40
- Odpowiedz
Komentarze (40)
najlepsze
E tam - lepiej napstrykać dzieci z kilkoma babami i mieszkać w lepiance z krowiego gó>@a.
Albo nie mieć dzieci i mówić innym ile mają ich mieć
@Lisek_Chrystusek:
Musk to Afrykańczyk więc się mnoży na potęgę.
Historia kolegi, a raczej jego siostry, okolice 2007r. Tak się zdarzyło, że z naszej małej mieściny wyprowadzili się do dużego wojewódzkiego miasta. Siostra kolegi poszła do gim, w tym gim (nie wiem jak w innych) popularne dziewczyny były bi. Ona też chciała być popularna, więc została bi, miała koleżankę/dziewczynę z
@Holaustin ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Przyszła do nowej szkoły, a że nie była brzydka i chciała dołączyć do klubu popularnych, to została bi i tyle, skończyła być bi jak przestało to być popularne i tyle xD
Z takim podejściem do dzieci to kompletnie się nie dziwię. ¯\(ツ)/¯
Dziecko potrzebuje od rodzica miłości. Brak miłości = słabe relacje z rodzicami.
I potem takie dzieci wstępują do różnego rodzaju kultów, bo są tam akceptowani, w przeciwieństwie do swojego domu.
Miałem w życiu okropnego ojca i dobrą matkę. Więc rozumiem zarówno jak to jest ufać rodzicowi,
PS za AI:
Elon Musk publicznie opowiedział o swoim trudnym doświadczeniu związanym z procesem zmiany płci jego dziecka. Jego dziecko, wcześniej znane jako Xavier, po ukończeniu 18 lat zmieniło imię na Vivian Jenna Wilson i przeszło proces zmiany płci. Musk twierdzi, że został oszukany przez tzw. "wirus kultury woke", który według niego wpłynął na decyzję jego dziecka. Vivian obecnie nie utrzymuje kontaktu z ojcem, a Musk uważa, że kultura woke zniszczyła jego syna. W odpowiedzi na to doświadczenie, Musk zobowiązał się do walki z tym, co nazywa "wirusem kultury woke" (ProtoThema English).
Musk wyjaśnił, że początkowo nie był świadomy pełnych konsekwencji medycznych i społecznych związanych z procesem zmiany płci, który przeszedł jego syn. Powiedział, że był pod presją i wprowadzany w błąd przez lekarzy i doradców, co doprowadziło go do podpisania zgody na rozpoczęcie terapii hormonalnej i późniejsze zabiegi. Musk opisał to jako niezwykle bolesne doświadczenie, które miało ogromny wpływ na jego życie osobiste i przekonania polityczne.
@ShadyTalezz: nie bardzo mogę być obrońcą p.Muska, wkleiłem ogólny opis sprawy z netu bo sam jej wcześniej nie znałem. mam problem z abstrakcyjnym/dobrym zrozumieniem j.angielskiego (wiem kalectwo, nie chwalę się, też mi bardzo przeszkadza) więc nie bardzo mogę załapać co mówił w tym wywiadzie a jak lubię rakiety i wolność słowa to Musk nie jest
Troche dziadowska logika, w sensie z Dziadow mickiewicza (Gustaw nie zyje, Konrad sie urodzil)
@krzywy_kanister: generalnie nie, akurat tym razem nie miałem takiego zamiaru. napisałem co czytałem, w tej sprawie. jak bym miał tyle kasy też bym miał sporo dzieci, czy coś w tym złego? zapracowani ludzie często coś podpisują na podstawie opinii doradców i środowiska , zwykle chodzi o jakieś mniej ważne rzeczy jak kredyt na 40lat :/
co do kobiet na stanowiskach, jeśli jego firma jego
... a dla narzekających na to że ma za dużo dzieci przypominam, że #1 cały zachód ma problem z zastępowalnością pokoleń, więc jak