"Nie muszę kupować pół litra, biorę sobie małpeczkę i idę do pracy" - marzenie tego pana to obecna rzeczywistość. Do tego a-----l jest tani, ogólnodostępny, znacznie lepszej jakości niż wtedy, a wybór dla ówczesnego konesera byłby jakąś abstrakcją. Ale czy to na pewno krok w dobrym kierunku.
W którymś momencie taniej było kupić wódkę w pewexie jak w sklepie. To powinno być pokazywane częściej, bo w---a była bardzo droga, a ludzie pili bardzo dużo.
Komentarze (9)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora