Kasia była w domu dziecka. Urzędnicy przekazali jej mieszkanie z opadającymi tyn
![Kasia była w domu dziecka. Urzędnicy przekazali jej mieszkanie z opadającymi tyn](https://wykop.pl/cdn/c3397993/3a1706c224bc006a78ba6fd7457ec6d982768071f24d64b02a2bbae48f73d0d9,w300h194.jpg)
Jak z domu dziecka, to można traktować gorzej niż psa? A może liczą, że trafili na naiwną, która wyremontuje, a później miasto odbierze? Państwo ma obowiązek zapewnienia miejsca do zamieszkania dla osób z domu dziecka do końca ukończenia studiów!
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 24
- Odpowiedz
Komentarze (24)
najlepsze
I co, obowiązek spełniło. Powinni ją zakwaterować w akademiku w pokoju z 3 innymi.
Chciałbym być tak potraktowany że dostaję od miasta mieszkanie za free. Jak sie pani Kasi nie podoba to niech nie przyjmuje i nadal czeka na nowiutkie mieszkanie z białymi mebelkami z IKEA, a to na pewno ktoś weźmie.
No, ale "dej, dej" wychodzi taniej.
@krytyk1205: Z pracy. A skąd? Jak studiujesz, to mieszkasz w akademiku i masz za darmochę. Jak kończysz to pracujesz i wynajmujesz i potem masz zdolność kredytową i kupujesz nieruchomość. Tak ma miliony Polaków. Kasia musi dostać za darmo?