@zagubionychromosom: Jestem skomplikowaną osobą nieheteronormatywną z miasta, nie wierze w pustynne demony wymyślone tysiące lat temu przez pastuchów. Za to wierzę, że specyficzne ułożenie gwiazd na niebie pozwoli mi przewidzieć czy moje kochaniszczx zdradzi mnie dziś wieczorem z mokebe czy z pajeetem
@ajuto00: Są też ludzie, którzy betonując owy stolik przy urnach wyborczych i którzy straszą kataklizmami w mediach społecznościowych po wygranej innej partii, niż przez nich preferowana. ( ͡º͜ʖ͡º)
obiecywały światłe zlaicyzowane nowoczesne społeczeństwa w których nikt nie wierzy z jakieś gusła,
@genesis2303: to jest niemożliwe, bo zawsze znajdzie się jakiś idiota, który w coś wierzyć musi, bo się udusi. Zabierzesz mu religię, to zacznie wierzyć w horoskopy. Zabierzesz horoskop, to sobie zmajstruje kult wodza. Itd.
Rodzina siedzi przy niedzielnym obiedzie. Ojciec pyta się syna. - Synu jak tam ta twoja nowa dziewczyna? - A wiesz, jakaś taka, nie za mądra, ciągle czyta horoskopy. Matka na to. - Typowy Wodnik.
cos jest w znakach zodiaku pod katem ze moga miec wspolne cechy ale nie dzieki astrologi a temu ze w ciagu roku zmienia sie wiele parametrow wplywajacych na ciaze, takich jak temp, ilosc swiatla, rozne pylki, cisnienie, wilgotnosc, nawet takich jak swieta ktore czesto moge powodowac dodatkowy stres
@KrowkaAtomowka: Albo kolor skóry. Są większe szanse że po 9 miesiącach od sezonu wakacyjnego kolor skóry wyjdzie ciemniejszy. Przynajmniej wśród kobiet wakacjonujacych się w ciepłych krajach.
Ale tak trochę poważniej już, to patrząc na okres wcześniejszy ludzkości, kiedy nie było magazynowania żywności, to każdy miesiąc praktycznie oznaczał inną dietę ze względu na dostępność biologiczną pożywienia. To mogło mega wpływać na to czy ktoś rodził się na przykład autystyczny z powodu
Nikt w nic nie wierzy, wszyscy są tacy pragmatyczni, tacy racjonalni, tacy dojrzali. A fakty są takie, że większość ląduje u psychiatrów, bo sobie z niczym nie radzą. Czyli mówiąc wprost, brutalnie - ich prześmiewczym językiem - okazują się piz*ami. Tacy byli racjonalni, tacy oświeceni, bez żadnych wartości. A jak trwoga, to do boga...
Pokory ludzie, bo jeden z drugim jakby faktycznie zostali postawieni przed pytaniem "czy jesteś przekonany, że żadne
Nikt w nic nie wierzy, wszyscy są tacy pragmatyczni, tacy racjonalni, tacy dojrzali. A fakty są takie, że większość ląduje u psychiatrów, bo sobie z niczym nie radzą. Czyli mówiąc wprost, brutalnie - ich prześmiewczym językiem - okazują się piz*ami. Tacy byli racjonalni, tacy oświeceni, bez żadnych wartości. A jak trwoga, to do boga...
@dzeroz: a czym się różni takie podejście od całowania krzyżyka, walenia czołem w podłogę i recytowania
Komentarze (377)
najlepsze
@zagubionychromosom: myślę, że wiara w to że w tak rozległym wszechświecie jesteśmy jedynym życiem, jest jeszcze głupsza
@genesis2303: to jest niemożliwe, bo zawsze znajdzie się jakiś idiota, który w coś wierzyć musi, bo się udusi. Zabierzesz mu religię, to zacznie wierzyć w horoskopy. Zabierzesz horoskop, to sobie zmajstruje kult wodza. Itd.
- Synu jak tam ta twoja nowa dziewczyna?
- A wiesz, jakaś taka, nie za mądra, ciągle czyta horoskopy.
Matka na to.
- Typowy Wodnik.
Ale tak trochę poważniej już, to patrząc na okres wcześniejszy ludzkości, kiedy nie było magazynowania żywności, to każdy miesiąc praktycznie oznaczał inną dietę ze względu na dostępność biologiczną pożywienia. To mogło mega wpływać na to czy ktoś rodził się na przykład autystyczny z powodu
Pokory ludzie, bo jeden z drugim jakby faktycznie zostali postawieni przed pytaniem "czy jesteś przekonany, że żadne
@dzeroz: a czym się różni takie podejście od całowania krzyżyka, walenia czołem w podłogę i recytowania