Kapitalizm i jego hegemonia: potrzeba oddolnej alternatywy
Banki, bankierzy, najbogatsi i kapitaluchy bogacą się dzięki systemowi stworzonemu przez nich dla nich. Reszta społeczeństwa, zniewolona przymusem ekonomicznym nosi ich na swoich barkach, przy okazji wybierając w wyborach ICH rzeczników/rzeczniczki oraz ich apologetów/apologetki, nie naszych.
rmweb z- #
- #
- #
- #
- #
- 81
- Odpowiedz
Komentarze (81)
najlepsze
Nie łączą kropek.
Owce beczą "prąd najdroższy w Europie", "benzyna tanieje, tylko nie w Polsce", "Januszex na lodach oszukuje", "ceny na Steamie najdroższe są w Polsce", "deweloperzy naciągają", "opodatkowują Aliexpress", warzywa drogie, mięso drogie, lekarz nic
Coraz więcej mówi się o realnym opodatkowaniu miliarderów, nawet sami o tym mówią - niektórzy może nawet szczerze. Niestety stworzyli system, który im na to nie pozwala. Korpo na każdym szczeblu musi generować zysk i minimalizować koszty, inaczej straci sens istnienia.
To tylko jeden przykład.
Tylko oni są dość bogaci by finansować kampanię konserwatywnych i wolnościowych polityków.
Nie jest przypadkiem że nowoczesna (zasilana korporacyjnym kapitałem) lewica - zwalcza klasę średnią.
A durne, ogłupione społeczeństwa dają się dumać "lewicowym" szarlatanom...
W UE też widać to jednoznacznie. Parlament Europejski to taka szopka/ fasada, kora ma legitymizować przed społeczeństwami, strzyżenie ich na rzecz
Powtórze jeszcze raz. W naturze nie istnieje narracja. Bajki o wczesnym wstawaniu, historie o narodzie, religia czy prawo to są różne narracje. Tym samym w naturze trwa ciagła rewolucja. To po pierwsze.
Po drugie to
1. nielegalne, szurskie, zamordystyczne "restrykcje" wprowadzane przez rządy 2020-2022
2. zalanie gospodarki morzem pieniądza z powietrza
Bzdura, gdyby tak było, ci, którzy byli bogaci jako pierwsi, pozostaliby bogaci już na zawsze. Tymczasem kapitał ciągle przechodzi z rąk do rąk, z państw do państw. Trwa ciągła zażarta walka o kapitał i o to, kto jest na szczycie.
Czyli wg Ciebie świat jest czarno-biały - istnieje jeden kapitalizm (akap), a reszta to socjalizm?
W takim razie - czy społeczność anarchokomunistyczna jest kapitalistyczna? Przecież nie ma państwa, więc na to wychodzi, że tak. XD
Ale my nie żyjemy w 18 wieku. To ze model zwany od dekad kapitalizmem wyksztalcil zdolnosc produkcji dobr - to już wiemy. Tyle, że ma on rownież mnostwo wad ktore mozna i należy wyeliminować. Nie chodzi o likwidacje gospodarki rynkowej tylko nierownosci społecznych, bo to one są miarą niedorozwoju cywilizacyjnego.
(nie)Rozumienie tych spraw z perspektywy biegunowej, np kapitalizm-komunizm, albo lewica-prawica, zostawmy pięciolatkom i niedorozwojom.