Szef BBN o obowiązkowej służbie wojskowej i ewentualnej wojnie. Wyjazd z kraju b
Wojna na Ukrainie wzmogła w kraju debatę o powrocie obowiązkowej służby wojskowej. Jej zwolennikiem jest szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, który sugeruje, że za armią ciągnie się zła opinia z czasów PRL.
MetalowyBieg z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
- Odpowiedz
Komentarze (38)
najlepsze
No tak, tylko ciekawe kto bierze? Wojsko utrzymuje się samo i to obywatel jest jakimś roszczeniowym pasożytem? Trzeba mieć tupet, by mówić to w sytuacji, gdy płaci się tak duże podatki na państwo, w tym też na zawodowe wojsko.
Swoją drogą kobiety nie są obywatelami? O utrudnianiu wyjazdu mężczyznom wspomniał. O mniejszościach się
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A gdzie Zandberg i Żukowska i walka równouprawnienie?
Komentarz usunięty przez moderatora
Tym razem nie do Szwecji a do Norwegii albo na wyspy.
Powodzenia w pilnowaniu tak dlugiej granicy schengen jaką mamy xD
U nas są to setki kilometrów, których nikt nie pilnuje. Nie ma monitoringu, ani płotów, do uplinowania tego trzeba by wyznaczyć pewnie kilkanaście tysięcy żołnierzy. Już to widzę, że w przypadku wojny na wschodzie ktoś przekierowuje 10-20% armii na zachód, południe i północ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nawet jeśli by się tak