Gdyby nie zdążył wyhamować i walnął by w tył Merca, to czyja wina w przypadku gdy jest nagranie z kamerki jak wyżej i jak jest brak nagrania z kamerki?
@LunaGreen: wbrew temu, co myślą często na wykopie, w sytuacji wypadków, zderzeń itp. nie zawsze winny jest jeden, nie zawsze jest sytuacja zero-jedynkowa. Ponadto, w sytuacji zderzenia, sytuację ostatecznie interpretowałby sąd, a tutaj finał może być różny. Tak samo jak różne mogą być dowody. Dowodem może być zapis z komputera, materiał video, ślady na samochodzie, ślady na jezdni, świadkowie zdarzenia, może monitoring.
I na koniec... pamiętaj, że mamy taką sprawiedliwość w
@LunaGreen: W teorii powinien być winien gość z AMG, ale...
tak jak wspomniał mój poprzednik:
I na koniec... pamiętaj, że mamy taką sprawiedliwość w której drogowy morderca całej rodziny żyje sobie na wolności, a całej bandzie, która go chroniła, chyba włos z głowy nie spadł. ( ͡°ʖ̯͡°)
Typ jechał 4 miesięcznym AMG, więc jeśli ma kasę (a widać, że najprawdopodobniej ma) do tego znajomości, to
Trafił swój na swego. Debil w czerwonym aucie myśli, że włączony kierunkowskaz daje pierwszeństwo a debil w Mercedesie myśli, ze ma prawo do wymierzania kary na drodze.
ale nagrywajacy to dzban i tyle. Kierowca mercedesa to tez dzban. Ile razy jak chce wyprzedzic cos na prawym pasie to sprawdzam czy za mna na lewym ktos nie zapierdziela i wtedy grzecznie czekam az przejedzie. Mam w dupie czy przekracza przedkosc czy nie ale ja nie mam zamiaru lamac prawa, do tego nie chce skonczyc jak ta rodzina jak jakis debil wjedzie mi w tyl jadac 300 na godzine. Koles nie
tylko zmieniając pas i jadąc z max dopuszczalną prędkością raczej zakładasz, że inni też przestrzegają prawa
@PanMarcepan: ty masz prawo jazdy? Nigdy jadac samochodem nie zakladasz, ze inni przestrzegaja prawa, to wynika wprost z ustawy. Po drugie huya masz do zakladania, bo masz lusterka i masz obowiazek upewnic sie (patrzac 2-3 razy zeby ocenic predkosc i odleglosc)
Jazda samochodem i zadna czynnosci wymagajaca odpowiedzialnosci za mienie, zdrowie i zycie ludzkie, nie
Kierowcy mercedesa prawko do zabrania, dla takich nie powinno być miejsca na drodze. Nie zmienia to jednak faktu, że to typowe spotkanie dwóch idiotów na drodze. Jeżeli "wydmuszka w mercedesie" była zmuszona do przyhamowania to doszło tu do wymuszenia pierwszeństwa.
wszystko zależy jakiego przyhamowania. Jeśli istotnego to tak.
@Krupier: W ustawie jest mowa o istotnej zmianie prędkości, a nie o istotnym hamowaniu. Ale tak, nie każde zwolnienie prędkości przez inny pojazd będzie od razu wymuszeniem. Jak było w tym przypadku? NIe wiem, ale jakaś przyczyna poza niedoje baniem mózgowym zapewne była.
Komentarze (466)
najlepsze
I na koniec... pamiętaj, że mamy taką sprawiedliwość w
tak jak wspomniał mój poprzednik:
Typ jechał 4 miesięcznym AMG, więc jeśli ma kasę (a widać, że najprawdopodobniej ma) do tego znajomości, to
Debil w czerwonym aucie myśli, że włączony kierunkowskaz daje pierwszeństwo a debil w Mercedesie myśli, ze ma prawo do wymierzania kary na drodze.
@ruphert: NIE. Zanim wjadę na prawy pas ustępuję im pierwszeństwa, bo nie jestem amebą. Ponadto poruszam się z większa prędkością niż oni.
Więc znów masz jakieś urojenia.
Koles nie
@PanMarcepan: ty masz prawo jazdy? Nigdy jadac samochodem nie zakladasz, ze inni przestrzegaja prawa, to wynika wprost z ustawy.
Po drugie huya masz do zakladania, bo masz lusterka i masz obowiazek upewnic sie (patrzac 2-3 razy zeby ocenic predkosc i odleglosc)
Jazda samochodem i zadna czynnosci wymagajaca odpowiedzialnosci za mienie, zdrowie i zycie ludzkie, nie
@marekmarecki44: wszystko zależy jakiego przyhamowania. Jeśli istotnego to tak. Jeśli lekkiego to nie doszło do wymuszenia pierwszeństwa.
@Krupier: W ustawie jest mowa o istotnej zmianie prędkości, a nie o istotnym hamowaniu. Ale tak, nie każde zwolnienie prędkości przez inny pojazd będzie od razu wymuszeniem. Jak było w tym przypadku? NIe wiem, ale jakaś przyczyna poza niedoje baniem mózgowym zapewne była.