Nie wiem co w tym ślicznego. Ta blondi wygląda jak by miała czarną ospę. Delikatne piegi mogą być (choć to nic, czym by można się zachwycać), natomiast wyraźne są wręcz odrażające.
PS. Np. ostatnie zdjęcie - panna wygląda, jak by ją coś osrało.
Piegi sa fajne, dodaja charakteru i uroku. Mialem kiedys kolezanke - miala cale plecy w piegach, zawsze mnie to intrygowalo... Pamietam, ze ja wyrwalem na jakas gadke szmatke, ze ma na plecach mape gwiazd czy jakims takim. Po angielsku to musialo lepiej zabrzmiec, bo pamietam ze tekst ja rozbawil.
Komentarze (123)
najlepsze
Niektóre to zamiast twarzy mają ogromnego piega z oczami, ustami i nosem..
FFFFUUUU-
PS. Np. ostatnie zdjęcie - panna wygląda, jak by ją coś osrało.