Było tu przed pandemią AMA z jakimś mirkiem co wyprowadził się z rodziną gdzieś na południe (chyba Słowenia) i tam robił sobie coś w rodzaju twierdzy żeby być samowystarczalnym bo, jak twierdził, nadchodzą ciężkie czasy. Ktoś to jeszcze pamięta? Nie mogę tego znaleźć. Brzmiało to wtedy jakby mu odbiło, ale chętnie bym sobie to odswieżył w obecnej rzeczywistości.
Ciekawych czasów dożyliśmy, że przysłowiowymi "szurami" stały się elity globalistyczne z WEF oraz mainstream media, strasząc tajemniczym wirusem X, którego jeszcze nie ma....
@Ciekawska_Genetta: Jeżeli szur powie 100 opinii i 2-3 będą prawdą to nie przestaje być szurem. Jak cały czas kłamiesz to nawet jak powiesz prawdę to nikt Ci nie uwierzy. Czasem pewne teorie spiskowe okazują się prawdą ale problem w tym, że szur wierzy we wszystko no i czasem trafi i może powiedzieć: A nie mówiłem?.
W końcu człowiek w swojej bezdennej głupocie skleci takiego wirusa że ten wybiję 99%populacji, ten 1% wybiję się między sobą i tyle będzie z zabawy w najbardziej inteligentny gatunek na planecie. Wszakże każda cywilizacja upada prędzej czy później ¯\(ツ)/¯
Osobiście stawiam na ospę prawdziwą. Co prawda to jedyny wirus, który udało się eradykować ludzkości ALE nadal jej próbki są w laboratoriach. Nie jestem lekarzem, więc nie znam się tak na wirusach, ale każdy wie, że oprócz dużej śmiertelnośći przede wszystkim ofiary ospy wyglądają na chore. Covid w dużej mierze był niewidoczny, przez całą pandemię kazdy kogo znałem a miał covid to wyglądał jakby miał przeziębienie/grypę, w żaden sposób nie przerażał. W
Słuchajcie, foliarze drodzy: to, że ma istnieć jakaś choroba której nie znamy i może przenieśc sie na człowieka i zapewne tak się stanie i zapewne wybuchnie pandemia, to nie jest SPISEG tylko zwyczajna naukowa pewność. Dlaczego - bo tak się działo tysiące razy w historii ludzkości i tak się będzie działo nadal. To norma.
@Wykopp1: Nie mają straszyć tylko informować. Na tym to polega, przedstawiciele rządów spotykają się, żeby dojść do porozumienia i wypracować rozwiązania w razie gdyby taka choroba się pojawiła. Lepiej tak niż to co było podczas Covid-19. Mogli też wyciągnąć z tego wnioski jak lepiej współpracować. Nie do końca ich wina, że media i ludzie wolą sensacyjne spiskowe teorie i strach.
Komentarze (132)
najlepsze
To norma.
Po prostu lapiej być na to przygotowanym.
Na tym to polega, przedstawiciele rządów spotykają się, żeby dojść do porozumienia i wypracować rozwiązania w razie gdyby taka choroba się pojawiła. Lepiej tak niż to co było podczas Covid-19. Mogli też wyciągnąć z tego wnioski jak lepiej współpracować.
Nie do końca ich wina, że media i ludzie wolą sensacyjne spiskowe teorie i strach.