Odjechała z blokadą na kole, bo uznała, że naklejone ostrzeżenia to ulotki rekl.
Kierująca toyotą kobieta jechała z założoną na koło blokadą. Zorientowała się dopiero po pewnym czasie. Ostrzeżenia zignorowała, gdyż uznała je za ulotki reklamowe. Wezwani na miejsce strażnicy nie byli w stanie zdjąć pogiętej w trakcie jazdy blokady. Niezbędna była pomoc strażaków.
Nokimochishii z- #
- #
- #
- #
- #
- 17
- Odpowiedz
Komentarze (17)
najlepsze
nie możesz tu stać, dlatego założymy ci blokadę na koło, żebyś w ogóle stąd nie odjechał
XD
Takie auta powinny być odholowane i tyle. Blokady to można dać jak ktoś stoi w miejscu gdzie nie stwarza zagrożenia.
Tymczasem ustawa Prawo o ruchu drogowym (art. 130a, ust. 8):
Straż Miejska złamała prawo.
Policja mi przypomniała.