Francja idzie na konfrontację z Rosją w sprawie Ukrainy
Macron zapowiedział, że Francja przejdzie na „gospodarkę wojenną”, co pozwoli na zwielokrotnienie dostaw broni i amunicji dla Ukraińców. Ogłosił także, że wzorem Wielkiej Brytanii zawrze z Ukrainą traktat „z elementami gwarancji bezpieczeństwa".
troll234 z- #
- #
- #
- #
- #
- 223
- Odpowiedz
Komentarze (223)
najlepsze
W XVII wieku na Moskwę poszli Polacy, w XIX Francuzi, w XX Niemcy, jak tak dalej pójdzie to w tym wieku znów Europa przegapi okazję, jak w XVIII.
Co by o francuzach złego nie mówić, to jednak z drugiej strony jest rosja - karykatura ustroju i społeczeństwa, taki socjologiczny ekonomiczny i polityczny nowotwór
Europa zaczyna się zbroić i myśleć o swoim bezpieczeństwie. NATO przestanie być papierowym sojuszem, a stanie się sensowną siłą na świecie.
rosja przestaje istnieć na naszych oczach. Część ludzi jeszcze tego nie ogarnęło, ale takie są realia. Wojna była wywołana bo świat odchodzi od paliwa oferowanego przez rosję. Niemcy miały to paliwo utrzymać w Europie, ale ten
No i tu wazne jest ze Francja ziwelokrotni dostawy uzbrojenia dla Ukrainy. To fkatyczne przejscie na gospodarke wojenna i to mocarstwa. Mysle ze za Francja pojda inne panstwa NATO.
To fatalne wiesci dla Rosji. Widac ze Zachod podjal decyzje ze jednak dojezdzamy ruskich kompletnie, mozliwe ze do rozpadu
Może francuzi zaczęli się bać sytuacji w Niemczech i ewentualnego zbliżenia przyszłego rządu AFD z Putinem?
Przecież Niemcy się rzucili z pomocą i jednocześnie konkretnymi atakami na rosyjska gospodarkę dopiero jak wyszło na jaw jak bardzo zinflitrowane było ich BND. Włącznie z tym, że ich bank używany m.in. do finansowania operacji wywiadu czy współpracowników był prowadzony przez rosyjskiego szpiega (Austriak to nawet nie dziwi).
Co się stało właśnie
Duża część ichniejszego establishmentu traktuje obecność USA w Europie niemal jak okupację xd Przypominam, że oni nawet raz już wyszli z NATO i boli ich wpływ USA w Europie.
I tak, żabojady mają też dużo rusofili, ale generalnie bardzo grają nutami patriotycznymi i nie mogą znieść, że nie są imperium jak kiedyś.
Imo mają dużo więcej otwartych zwolenników Rosji niż Niemcy.
Obserwuj