Młoda kobieta zmarła w policyjnej celi. Nikt nie zawiadomił rodziny
31-letnia Malwina zmarła w policyjnej celi następnego dnia po tym, gdy została zatrzymana za sklepową kradzież. Sekcja zwłok wykazała, że mogła zostać pobita. Po dwóch miesiącach matka kobiety chciała zgłosić jej zaginięcie: "Malwina nie żyje" - usłyszała dopiero wtedy
OtoWR z- #
- 72
- Odpowiedz
Komentarze (72)
najlepsze
naukowcy są zażenowani gdyż myśleli że poziom rowu marjańskiego jest najgłębszym na ziemi- niestety mylili się, można sięgnąć głębiej
@inoxking: Oni nie chcą i się oczyścić. Chronią patologię, więc nikt ich nie szanuje. Ciekawe jakiego fikołka zrobią w tej sprawie, aby ukręcić jej łeb. Polska policja ma twarz Majtczaka. Zabił rodzinę i był chroniony przez policję. Do tego klaun na stanowisku komendanta głównego policji, co granatnik przez przypadek odpalił, bo pomylił go z boomboxem.
- brak pełnej dokumentacji lekarskiej, gdy została zatrzymana,
- zmarła miała krwiak okularowy czego nie widział lekarz,
- 50 śladów uderzen w tym obrażenia klute cokolwiek to znaczy, miała mieć przed zatrzymaniem. Oczywiście lekarz ślepy i tego nie widział i wydał zgodę na przebywanie w pomieszczeniu dla zatrzymanych.
- brak zabezpieczenia monitoringu z miejsca zatrzymania, prokurator uważał że jest to mało znaczące dla śledztwa.
Komentarz usunięty przez moderatora
Za tortury na komisariacie i morderstwo dać dwa i pół roku więzienia ... Twarz i nazwisko tego sędziego powinno być wszystkim znane.
@malin90: córka miała 31 lat, może nie mieszkały razem i nie kontaktowały za często.
@malin90: może przeniesienie na inną parafię??
za takie rzeczy IDZIE SIE SIEDZIEC i tego zycze wszystkim wlasnie takim p*licjantom zanieczyszczającym ten kraj
Ktora to juz ofiara zabita na komisariacie w przeciagu ostatnich 3 lat? 4-5?
Komentarz usunięty przez moderatora