Język nienawiści w mowie Jezusa
To nie Jędraszewski i nie Rydzyk zapoczątkowali mowę wykluczenia w chrześcijaństwie, lecz Jezus, który bywał wobec rozmówców napastliwy i bezwzględny, nierzadko ich dehumanizujący.
troll234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
- Odpowiedz
To nie Jędraszewski i nie Rydzyk zapoczątkowali mowę wykluczenia w chrześcijaństwie, lecz Jezus, który bywał wobec rozmówców napastliwy i bezwzględny, nierzadko ich dehumanizujący.
troll234 z
Komentarze (6)
najlepsze
Tez gosc wyrwal z kontekstu rozne zdania i nadaje im inne brzmienie, aby wygladalo jakby to w ogole lewakow trzeba bylo utylizowac, choc Pan Jezus nikogo nie zabijal w przeciwienstwie do lewicowych tworów
Poza tym Pan profesor dość słabo się postarał tutaj, dużo domysłów, nainterpretacji. Np. kwestia wytępienia morderstw - uważa, że to mowa podżegająca do nienawiści - pytanie w takim razie, skoro tak jest zajęty losem morderców, kto zajmie się ofiarami?
@zapek: A jak ktoś nie chce się podzielić, to jest ten zły i należy pomóc mu w dzieleniu się z le potrzebującymi.