Katechetka straszy dzieci egzorcyzmami przed balem Halloween

Powodem strachu wcale nie były rozmowy o strachach czy planowana imprezka, ale katechetka, której bardzo nie spodobała się radość dzieci nadchodzącym świętem.

[b.....e]

Bo Polska to kraj katolicki. Tutaj nie ma miejsca na radosne święta. Dzieci mają się bać. Dzieci mają cały październik klepać różaniec. A zamiast Halloween kontemplować z wyniosłością urojenia swoich rodziców, dziadków i pradziadków - że bestialsko zamordowany na krzyżu Jezus zamienił się w wino i wafla, które potem rytualnie w akcie kanibalizmu jedzą na mszy. To jest dopiero creepy historia w sam raz na Halloween.

[BlueBerryCaffe]

@brightside: Zapomniałeś części o wślizgiwaniu się przez odbyt aż po okrężnicę, twardej części ciała innego osobnika mianowanego do rangi jedynego słusznego przez (jak zwykle) jedynego w niebiosach którego nikt nie widział ani słyszał od 2000 lat :)
A już poza czarną ironią, powiem Ci że stopień mentalnej nicości ludzi poddających się woli tego cyrku jest dla mnie coraz bardziej niesamowity :)

[robert5502]

Najpierw postraszy, ale później ukoi i pokaże symbol miłości - zwłoki skatowanego mężczyzny na krzyżu ( ͡º ͜ʖ͡º)

[jan_zwyklak]

@robert5502: Najstarszy chwyt manipulacyjny na świecie - stwórz problem > zaproponuj lekarstwo

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 67% (jestem botem)

Każdy powód do zabawy i zorganizowania imprezki dla bliskich czy też koleżanek i kolegów ze szkoły, jest dobry, by go świętować.

Pewna dziewczynka z 4 klasy szko�y podstawowej, podobnie jak reszta jej kolegów i koleżanek, od początku października żyli głównie tym, że wielkimi krokami zbliża się Halloween.

Mama

[Pawery1]

Egzorcyzmy powinny być po balu, jak już te kaszojady zostaną opętane.

[odomdaphne5113]

Wesoła zabawa, przebieranki, zbieranie cukierków - kultura śmierci!
Trup na krzyżu, umartwianie się, pokuta - kultura życia!

[RayRaj]

Mnie też straszylli plus wyzywali od Diabła :)
Taki sytsem , trzeba w młodych głowach zasiać odpowiednie mysli zeby pozniej na tace niezapomniec dać i spowiadać sie pokornie