Obrońca Sebastiana M. skarży się na "nagonkę" na kierowcę BMW.
Obrońca Sebastiana M. podejrzewanego o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1 uważa, że w Polsce trwa nagonka na jego klienta. Zauważa, że ludzie chcieliby dla niego kary śmierci Obrońca Sebastiana M., schwytanego wczoraj w Dubaju, przekonuje media, że kierowca BMW nie uciekł po wypadku
A.....m z- #
- #
- #
- #
- #
- 200
- Odpowiedz
Komentarze (200)
najlepsze
On w ogóle to on jest taki biedny bo musiał wyjechać na podrobionym dokumencie
nagonka cholera , zabija 3 osoby w męczarniach właściwie z premedytacją i to ma być nagonka ? obsraniec powinien się czieszyć że do samosondu nie doszło a nie nagonka :/
@dzakubmwo:
Obrońca Sebastiana M., schwytanego wczoraj w Dubaju, przekonuje media, że kierowca BMW nie uciekł po wypadku na autostradzie A1.
Wiadomo, każdy normalny człowiek podróżuje po świecie z podrobionym paszportem
Tak, a co chodzi?