Zakład, który tuningował bmw z wypadku na A1, chwalił się filmem z jazdy.
Warsztat Mobile Coders, który zwiększał moc Sebastianowi z BMW chwalił się jazda 326kmh na S7. Film usunięty ale jak wiadomo w internetach nic nie ginie.
illaddictyou z- #
- #
- #
- #
- 108
Komentarze (108)
najlepsze
Jakby to bylo AMG moglibyscie, po podpisie na silniku znaleźć typka, który go skrecal i zrobić nagonkę na niego. Tak ogólnie to nie macie się do czego #!$%@?ć xD
2. Tuning z 550km do 650km to nie jest wielka różnica - tzn. firma która wykonała usługę jest kompletnie niewinna więc oskarżanie tych ludzi + niszczenie im firmy żałosnymi komentarzami pokazuje jakimi marnymi ludźmi jesteście i chciało by się napisac " mam nadzieje, że jak założycie firmę to karma was spotka" ale
- testowali to na drodze publicznej (filmik)
- zachęcali właściciela do testowania efektów chipowania (wpis)
To trochę tak jakby ktoś przerobił wiatrówkę na broń ostrą i powiedział idź wypróbuj na mieście. No sorry...
Co ma warsztat do wypadku?
Mają gratis dorzucać przyzwoitkę na tylne siedzenie?
Rozmydlanie winy mordercy już zaczęto, warsztat współwinny, zaraz się okaże, że grał kiedyś GRY KOMPUTEROWE, a tak w ogóle to wina autostrad że #!$%@?ł bo są zbyt proste i równe.
A podobno kryzys jest w Polsce...
Mogli mu zamontować takie skrzydełka jak w Taxi. Na szczycie górki miałby chwilę lotu szybowego.
Komentarz usunięty przez autora